"Naziści precz". Setki tysięcy osób na ulicach Niemiec
W sobotę w 114 miastach odbyły się masowe protesty przeciwko skrajnie prawicowej partii politycznej AfD (Alternatywa dla Niemiec). Jak podkreślają media zza Odry, weekendowe manifestacje w Niemczech były największymi od dziesięcioleci. Dziś w wielu miejscach mają być kontynuowane.
22.01.2024 | aktual.: 22.01.2024 09:24
Weekendowe demonstracje w Niemczech były odpowiedzią na rosnącą popularność partii AfD i wyciek informacji o listopadowym spotkaniu w Poczdamie, na którym członkowie ugrupowania rozmawiali o przymusowych deportacjach z kraju milionów osób.
Według organizatorów i policji w sobotę na ulice Niemiec wyszło około 300 tys. ludzi. Zdaniem aktywistów z grupy Razem Przeciwko Prawicy w weekendowych demonstracjach ogółem wzięło udział ponad 1,5 miliona osób. Protestujący nieśli ze sobą transparenty z hasłami: "Naziści precz", "Wszyscy razem przeciwko faszyzmowi", czy "Brońcie demokracji".
Jak podaje "Bild", w niedzielę na ulicach Berlina mogło być nawet 100 tys. osób. Ze względu na tłum, policja nie była w stanie w pełni oszacować liczby uczestników manifestacji. Z kolei w Monachium protest musiał zostać odwołany ze względu na zbyt dużą liczbę osób - według policji zamierzało w nim wziąć udział również około 100 tys. ludzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły także na ulice takich miast jak Frankfurt, Hanower, Kolonia, Brema i Lipsk. W manifestacjach w Dortmundzie i Bonn według policji wzięło udział po około 30 tys. osób. W Bremie według organizatorów było około 50 tys. osób. Do demonstracji doszło także w Pirnie (Saksonia), gdzie w grudniu na nowego nadburmistrza wybrany został polityk AfD, Tim Lochner. Protesty odbyły się również w wielu mniejszych miastach Niemiec, jak np. w Erfurcie, Kassel czy Halle.
W poniedziałek w wielu miastach protesty przeciwko prawicowej partii mają być kontynuowane. Socjolog Klaus Hurrelmann uznał je za "dowód zmiany nastrojów w społeczeństwie".
Zobacz także
AfD po raz pierwszy weszła do niemieckiego parlamentu w 2017 roku. Popularność prawicowej partii cały czas rosła, w ostatnich wyborach AfD zajęła wysokie, trzecie miejsce. W 2014 roku partia zdobyła pierwsze mandaty w Parlamencie Europejskim.
Źródło: "Bild", "Münchner Merkur", Jurist.org, Al Jazeera