Nawet rosyjscy oficerowie nie chcą wracać na front? "To nie jest warte takich pieniędzy"
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podaje, że przechwyciła rozmowę dwóch rosyjskich oficerów, prawdopodobnie wyższych szarż. Jeden z nich zapowiada, że nie zamierza wracać na ukraiński front, gdy wyleczy rany w Rosji. - To nie jest warte takich pieniędzy - podsumował.
04.05.2022 | aktual.: 04.05.2022 20:32
W środę SBU opublikowała kolejną przechwyconą rozmowę pomiędzy Rosjanami. Tym razem są to najprawdopodobniej oficerowie wyższych szarż. Jeden z nich przebywa wciąż w Ukrainie, a drugi leczy rany w Rosji.
- Nie mam już oficerów. Dwóch jest rannych, dwóch zabitych. Pozostało tylko 30 z 84 ludzi. I na ch...? - żali się pierwszy z rosyjskich oficerów koledze, który ranny przebywa w Rosji. Tamten się z nim zgodził.
- Tam ludzie szaleją. Słyszałeś to, nie? Nowi, którzy przychodzą, też szaleją - odpowiada tamten. Po czym zapowiada, że po rekonwalescencji nie wróci walczyć do Ukrainy.
- Tak trzeba. Niedawno przywieźli dzieciaka z frontu z urwaną nogą (…). To nie jest warte takich pieniędzy - skonstatował ranny.
Tablice "podnoszące morale"
W piątek media obiegły zdjęcia osobliwych tablic umieszczonych przez Rosjan w jednym z obozów polowych przy granicy z Ukrainą. Przeznaczone są one dla "bohaterów" wojny z Ukrainą i "zdrajców", którzy odmawiają walki na froncie. O sprawie pierwszy poinformował Rusłan Lelijew, założyciel grupy dziennikarskiej Conflict Intelligence Team (CIT).
Tablice - zdaniem Lewijewa - będą służyć do umieszczania fotografii żołnierzy Federacji Rosyjskiej. Na pierwszym zdjęciu widać tablicę o szarym tle, przypominającym kłęby dymu. Napis na niej głosi: "Oni zdradzili swych towarzyszy, uciekając z pola boju", pod spodem widnieje 15 pustych pól. Na tej tablicy - według dziennikarza - "będą wisieć portrety tych, którzy odmawiają pójścia na wojnę przeciwko Ukrainie".
Na drugim zdjęciu jest tablica z napisem: "Oni bohatersko wykonują zadania, broniąc swej ojczyzny". Tu również przewidziano 15 pól, prawdopodobnie na zdjęcia. Tablicę wykonano w kolorze czerwonym, jest na niej pięcioramienna gwiazda - symbol sił zbrojnych Rosji - i wizerunek żołnierza w wyposażeniu bojowym.
Lewijew nie podał, w jakim obozie ustawiono tablice. Na obu zdjęciach widać za tablicami duże brezentowe namioty.
Źródło: SBU/PAP