Nagranie z A4 krąży w sieci. Policja w akcji

Nagranie z autostrady A4 natychmiast zyskało ogromną popularność w sieci. Widzimy na nim, jak stojący w poprzek jezdni radiowóz zatrzymuje ruch. Niektórzy sugerują, że miało to związek z przejazdem kolumny rządowej. Zwróciliśmy się w tej sprawie o komentarz do służb. Kom. Piotr Wojtunik z podkarpackiej policji poinformował, że chodziło o zabezpieczenie kolumny pojazdów ciężarowych.

Nagranie ma przedstawiać działania policji na A4 w rejonie Rzeszowa
Nagranie ma przedstawiać działania policji na A4 w rejonie Rzeszowa
Źródło zdjęć: © YouTube
Rafał MrowickiTomasz Waleński

24.07.2023 | aktual.: 24.07.2023 12:54

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać jak radiowóz policyjny wstrzymuje ruch na autostradzie.

Na opublikowanym wideo widoczna jest sobotnia data (22 lipca) oraz godz. 9:38. Umieścił je w sieci profil o nazwie "Bandyta z kamerką".

Do zdarzenia miało dojść na skrzyżowaniu autostrady A4 z drogą ekspresową S19. To okolice Rzeszowa.

Nagranie na Twitterze rozpowszechnił również Sebastian Kościelnik, działacz Platformy Obywatelskiej, który przed laty brał udział w zderzeniu z rządową kolumną ówczesnej premier Beaty Szydło. Ze względu na prawa autorskie właściciela nagrania nie jest ono już widoczne na twitterowym profilu Kościelnika, jednak szybko się rozniosło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sytuacja miała miejsce na autostradzie A4. Pojazd policyjny blokujący autostradę w poprzek drogi, celem zablokowania ruchu, aby kolumna mogła włączyć się do ruchu PiS czy mało Wam jeszcze tragedii z udziałem kolumn rządowych?" - napisał na Twitterze Sebastian Kościelnik.

"Jadą Pany z PiS! Władza ma w nosie szaraczków. Oni tę arogancję i chamstwo mają chyba w genach" - napisał poseł PO Sławomir Neumann.

"Pany jadą. Niebywałe" - napisała posłanka PO Krystyna Szumilas.

"Coś niesłychanego" - ocenił Łukasz Zboralski, szef portalu brd24.pl.

Przejazd rządowej kolumny? SOP dementuje

O sytuację zapytaliśmy Służbę Ochrony Państwa. Rzecznik prasowy SOP płk Bogusław Piórkowski, zaprzeczył jakoby interwencja miała związek z rządową kolumną. - O sytuację proszę pytać policję - stwierdził.

Zwróciliśmy się wobec tego do podkarpackiej policji. "Policjanci realizowali zadania związane z zapewnieniem bezpiecznego i płynnego włączenia się do ruchu transportu kolumny samochodów ciężarowych" - przekazał nam w oświadczeniu rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie kom. Piotr Wojtunik.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (355)