Nagły ruch Rosjan. Wzmacniają obronę wokół Moskwy
W ostatnich tygodniach dowództwo sił rosyjskich ponownie skalibrowało obronę powietrzną krótkiego i średniego zasięgu wokół Moskwy - podało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony. Wszystko przez ataki dronów, których miasto doświadcza przez większość dni.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, od początku września rosyjskie systemy obrony powietrznej SA-22 wokół stolicy są rozmieszczone na podwyższonych wieżach i rampach.
Wcześniej, po atakach na bazy lotnicze w Engelsie i Riazaniu w grudniu 2022 roku, również umieszczono SA-22 na dachach oficjalnych budynków w Moskwie. Prawie na pewno ma to umożliwić systemowi wykrywanie i atakowanie celów typu bezzałogowe statki powietrzne. Prawdopodobnie ma to jednak również na celu zapewnienie opinii publicznej, że władze mają zagrożenie pod kontrolą.
Rosjanie tracą cenne uzbrojenie. Powodem atrapy broni
We wtorek portal amerykańskiej telewizji CNN poinformował, że siły rosyjskie tracą cenne uzbrojenie na atakowanie atrap nowoczesnego sprzętu wojskowego, produkowanych w Ukrainie w celu zmylenia przeciwnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: PiS robi przysługę Holland. Ekspert nie ma wątpliwość
"Są tworzone w jednym jedynym celu: by jak najszybciej zostać zniszczone. I - jak chwali się tworząca je firma metalurgiczna - są w tym wyjątkowo skuteczne: setki z nich zostały zaatakowane przez siły rosyjskie niemal natychmiast po rozmieszczeniu" - czytamy na portalu.
Największy ukraiński holding górniczo-metalurgiczny Metinwest seryjnie produkuje makiety najnowocześniejszego europejskiego i amerykańskiego sprzętu wojskowego, w tym haubice M777, moździerze i radary obrony powietrznej.
"Wojna dużo kosztuje i chcemy, żeby Rosjanie wydawali pieniądze na drony i rakiety do atakowania atrap. Drony i rakiety dużo kosztują. Nasze modele są dużo, dużo tańsze" - cytuje CNN rzecznika Metinwestu.
Na przykład haubica M777 kalibru 155 mm kosztuje kilka milionów dolarów. Łudząco podobną makietę Metinwest wyprodukuje za 1000 USD, wykorzystując do tego stare rury kanalizacyjne. A ich zniszczenie przez rosyjską rakietę albo drona kosztuje tyle samo, co prawdziwej broni.
Czytaj również:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski