Media: ujawniono szczegóły wyroku na Jana Śpiewaka. Bronił się mówiąc, że to były "opinie"

Sprawa wyroku na Jana Śpiewaka wciąż budzi kontrowersje. Aktywista musi zapłacić 5 tys. zł i 10 tys. zł nawiązki na rzecz mec. Bogumiły Górnikowskiej, którą pomówił o udział w aferze reprywatyzacyjnej. Sam zainteresowany już zapowiedział, że zwróci się z wnioskiem do prezydenta o ułaskawienie. Tymczasem media ujawniają szczegóły wyroku.

Sprawa wyroku na Jana Śpiewaka wciąż budzi kontrowersje
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kaminski/East News
Violetta Baran

Przypomnijmy, że Śpiewak został skazany za wpis w mediach społecznościowych i powielanie zawartych w nim oskarżeń. "Córka ministra Ćwiąkalskiego (Bogumiła Górnikowska - red.) przejęła w 2010 roku metodą na 118-letniego kuratora kamienicę na Ochocie" - napisał na Twitterze aktywista. Mecenas Górnikowska pozwała go za to do sądu. Szczegóły sprawy - jak przypomina "Gazeta Wyborcza" - znają tylko strony, bo procesy o zniesławienie są z zasady utajnione.

- Kiedy krytyka osób publicznych w związku z jej działalnością staje się tak mocno penalizowana, to dochodzimy do sytuacji z krajów autorytarnych. W tym systemie sprawiedliwości zniknął człowiek – w sądzie wygrywa ten bogatszy i silniejszy - stwierdził po wyroku Śpiewak na antenie Polsat News.

Jan Śpiewak: będę składał wniosek o ułaskawienie

Śpiewak nie zamierza wykonać wyroku. Na antenie programu "Tłit" Wirtualnej Polski aktywista zapowiedział, że złoży wniosek do prezydenta o ułaskawienie.

Jan Śpiewak ujawnia: będę składał wniosek o ułaskawienie do prezydenta Andrzeja Dudy

Tymczasem "Gazecie Wyborczej" udało się dotrzeć do akt sprawy, której szczegółów nie chcą ujawniać ani Śpiewak, ani mec. Górnikowska. Wynika z nich, że w sądzie Śpiewak bronił się, mówiąc, że jego oskarżenia były "wyłącznie opiniami” i "hipotezami”.

Śpiewak miał też - jak wynika z informacji "GW" - stwierdzić, że atakując Górnikowską, "posługiwał się oczywistymi skrótami myślowymi oraz sformułowaniami, które nie mają jednoznacznych desygnatów i podlegają swobodnej interpretacji”. Zapewniał również, że "nigdy nie twierdził, że (Górnikowska - przyp. red.) popełniła jakiekolwiek przestępstwo”.

Sąd I instancji - jak podaje "GW" - stwierdził w wyroku skazującym, że: "Kluczowa była kwestia prawdziwości zarzutów sformułowanych przez Jana Śpiewaka”. I że "w jego wypowiedziach przedstawione były fakty, które nie miały miejsca w rzeczywistości”. Orzekł również, że "Społecznie uzasadnionego interesu nie można bronić za pomocą fałszu”. Sąd apelacyjny w całości podtrzymał ten wyrok.

Źródło: "Gazeta Wyborcza".

Wybrane dla Ciebie

Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają