McCain i Palin złożyli skargę ws. głosowania żołnierzy
Ubiegający się o prezydenturę kandydat
amerykańskiej Partii Republikańskiej John McCain i starająca się
wraz z nim o stanowisko wiceprezydenta Sarah Palin złożyli skargę przeciw kilku hrabstwom stanu Wirginia, które ich
zdaniem uniemożliwiły głosowanie żołnierzom, stacjonującym za
granicą.
Ich zdaniem lokalne komisje wyborcze zbyt późno wysłały karty do głosowania, dlatego też wojskowi nie mogli uczestniczyć w wyborach. Sztab McCaina domaga się więc od Sądu Federalnego, aby uznano głosy żołnierzy po zamknięciu lokali wyborczych.
"Jest wielu żołnierzy służących za granicą, którzy popierają senatora Johna McCaina w czasie obecnych wyborów prezydenckich i którym odmówiono prawa wyborczego" - podkreślono w oświadczeniu.
Około 1,3 mln amerykańskich żołnierzy może głosować korespondencyjnie. Dotyczy to również wojskowych uczestniczących w misjach zagranicznych.
W skardze McCain i Palin zaznaczyli, że niektóre hrabstwa Wirginii wysłały karty 35 dni przed głosowaniem, a to - ich zdaniem - nie wystarczyło, aby odesłać je z powrotem.
W Wirginii, uważanej za stan Południa, tradycyjnie większość mieszkańców popiera Republikanów.