Mateusz Morawiecki odpowiada na sugestię dziennikarza. "Chyba żartujesz"
Premier w żartobliwym tonie odrzucił stwierdzenie, że Polska wraca do autorytarnego, antydemokratycznego systemu. Szef rządu wyjaśnił też spór z KE. - Oni byli po właściwej stronie żelaznej kurtyny, my nie. Wiele z tego powodu wycierpieliśmy - tłumaczył. Zachęcał również Polaków z Wielkiej Brytanii do powrotu do kraju, mówiąc że mamy jeden z "najniższych poziomów bezrobocia w UE".
W czasie Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos Mateusz Morawiecki mówił, jaki wpływ na Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, będzie miał Brexit. Premier w rozmowie z dziennikarzem CNN zaznaczył, że to w dużej mierze indywidualna decyzja. - Cieszymy się, że wielu z nich wraca do kraju. Mamy jeden z najniższych poziomów bezrobocia w Unii Europejskiej, więc potrzebujemy ich - przekonywał.
- Chciałbym, aby nie doszło do Brexitu. Bardzo ubolewamy, że Wielka Brytania może opuścić Unię Europejską. Chciałbym, aby pozostała. Istnieje specjalna procedura, w ramach której wszyscy możemy zgodzić się na poszerzenie. 29 marca będzie ich ostatnim dniem w UE. Potem nastąpi "twardy Brexit" bez porozumienia w sprawie samego wyjścia i zasad WTO - dodał.
Szef rządu wyjaśniał także spór między Komisją Europejską, a Warszawą. - Polska wprowadziła zmiany, które zostały uzgodnione z Brukselą. Niektórzy europejscy komisarze próbują go upolitycznić - tłumaczył. Według Morawieckiego różnica w ocenie praworządności wynika z braku rozumienia wśród krajów Zachodu tego, co dzieje się w Polsce.
- Po II wojnie światowej oni byli po właściwej stronie żelazne kurtyny, my nie. Wiele z tego powodu wycierpieliśmy. Teraz oczyszczamy to, co nie było właściwe w systemie sądownictwa. 80, nawet 90 proc. sędziów to przyzwoici, bardzo dobrzy ludzie… może nawet 99 - ocenił.
Premier jest jednym z niewielu polskich polityków, którzy bardzo dobrze i swobodnie radzą sobie z rozmową z języku angielskim. Potrafią utrzymać dyskusję na poziomie z zachodnimi mediami.
Morawiecki w żartobliwym tonie odrzucił sugestię, że Polska, podobnie jak Węgry, zmierza w stronę autorytarnego, antydemokratycznego systemu. - Chyba żartujesz, Richard. Wprowadzamy reformy, aby nasz system wymiaru sprawiedliwości był równie skuteczny jak w niektórych krajach Zachodu. Nasze wydatki na sądownictwo są trzy razy wyższe niż średnia w Unii Europejskiej - powiedział.
- A przy okazji wprowadziliśmy dwie zmiany w naszym systemie sądownictwa, które są ważne z punktu widzenia obiektywizmu i niezawisłości. Chodzi o losowy przydział spraw i zakaz przenoszenia sędziów pomiędzy różnymi izbami - podkreślił szef polskiego rządu.
W tym miejscu można obejrzeć fragment rozmowy i zobaczyć, jak zaprezentował się premier Mateusz Morawiecki.
Źródło: cnn.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
