Premier w żartobliwym tonie odrzucił stwierdzenie, że Polska wraca do autorytarnego, antydemokratycznego systemu. Szef rządu wyjaśnił też spór z KE. - Oni byli po właściwej stronie żelaznej kurtyny, my nie. Wiele z tego powodu wycierpieliśmy - tłumaczył. Zachęcał również Polaków z Wielkiej Brytanii do powrotu do kraju, mówiąc że mamy jeden z "najniższych poziomów bezrobocia w UE".