Marsz Niepodległości 2020. Szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski mówi o koźle ofiarnym
Podczas Marszu Niepodległości 2020 policjanci mieli używać broni gładkolufowej bez zgody dowódcy operacji. - Przepis jest jednoznaczny i mówi, że w pododdziałach zwartych broni używa się na rozkaz dowódcy. Nie ma tam nic o dowódcy operacji. Jeśli broń została użyta, to była zgoda dowódcy pododcinka lub grupy na miejscu - tłumaczy przewodniczący związku policjantów. Rafał Jankowski dodaje, że jeśli zagrożone było życie lub zdrowie wtedy "na żadną zgodę nie trzeba czekać". Uważa, że policjanci nie nadużyli środków przymusu. Szef NSZZ Policjantów zgadza się z tezą, że szukany jest kozioł ofiarny. - Może komuś nie podoba się szef KGP lub MSWiA - spekuluje. Jankowski twierdzi, że "policja jest wdzięcznym obiektem ataków bez względu na okoliczności i zawsze była wykorzystywana przez różne siły polityczne".