Wody Polskie pod lupą. Prezes składa zawiadomienie do prokuratury
Po ujawnieniu przez Wirtualną Polskę kulis sprzedaży strategicznej działki pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego sprawą zajęły się nie tylko władze CPK i prokuratura, ale również Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Jak ustaliła WP, to właśnie zmiana stanowiska tej instytucji umożliwiła sprzedaż 160-hektarowego gruntu w Zabłotni, mimo że według wcześniejszych analiz znajdował się tam ciek wodny, co blokowało obrót cywilnoprawny.
Nieoficjalnie wiadomo, że zakończyła się kontrola doraźna w tej sprawie zarządzona przez obecnego prezesa Wód Polskich. Wyniki są jednoznaczne: członkowie ówczesnego kierownictwa instytucji – prezes oraz wiceprezes ds. zarządzania środowiskiem wodnym – mieli bezpośredni wpływ na działalność merytoryczną pracowników.
Mieli działać świadomie mimo rozbieżności interpretacyjnych dotyczących charakteru wód – tego, czy mamy do czynienia z wodą płynącą, czy stojącą (urządzeniem wodnym), co było kluczowe dla możliwości sprzedaży działki. Co istotne, zgodnie z prawem, wyłączne kompetencje w zakresie ustalenia charakteru wód posiada minister właściwy ds. gospodarki wodnej.
W ślad za ustaleniami kontroli prezes Wód Polskich zapowiedział złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotyczy ono potencjalnego niedopełnienia obowiązków przez pracowników Wód Polskich.
Tak wygląda działka pod CPK, o której mówią wszyscy. Nagranie z Zabłotni
Kontrola Wód Polskich potwierdziła też ustalenia Wirtualnej Polski dotyczące nielegalnych działań wiceprezesa Dawtony, nowego właściciela działki już po przejęciu nieruchomości w Zabłotni. Stwierdzono:
- zlikwidowanie naturalnego połączenia z ciekiem wodnym Dopływ spod Zabłotni
- przebudowę rowów niezgodnie z warunkami ustalonymi w pozwoleniu wodnoprawnym (zostały po prostu zlikwidowane)
- likwidację zbiornika wodnego
Protokół został wysłany do wiceprezesa Dawtony Piotra Wielgomasa, może on zgłosić zastrzeżenia do protokołu. Standardowo w takich sytuacjach dochodzi do cofnięcia pozwolenia wodnoprawnego oraz zobowiązania do przywrócenia stanu sprzed dokonania zniszczeń - do pierwotnej funkcji.
Wody Polskie mogą teraz wystąpić o ukaranie Piotra Wielgomasa za wykroczenie z art. 476 Prawa wodnego, mówiącego o korzystaniu z wód lub wykonywaniu urządzeń wodnych z przekroczeniem warunków określonych w pozwoleniu wodnoprawnym lub pozwoleniu zintegrowanym. Grozi za to mandat do 7500 zł.
Afera wokół działki pod CPK
Wirtualna Polska ujawniła sprawę kontrowersyjnej sprzedaży strategicznej działki przeznaczonej pod Centralny Port Komunikacyjny (CPK). To 160-hektarowa nieruchomości w miejscowości Zabłotnia, która jest kluczowa dla budowy linii Kolei Dużych Prędkości oraz strefy przemysłowo-usługowej w ramach projektu CPK.
Pod koniec 2023 roku, tuż przed zmianą rządu, należąca do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) działka w Zabłotni została sprzedana Piotrowi Wielgomasowi, wiceprezesowi firmy Dawtona. Transakcja ta miała miejsce mimo sprzeciwu władz CPK. Działka została sprzedana za około 22,8 miliona złotych, a według szacunków specjalistów, po zmianie przeznaczenia gruntu na cele inwestycyjne CPK, może wzrosnąć nawet do 400 milionów złotych. Sprzedaż odbyła się w grudniu 2023 roku, zaledwie kilkanaście dni przed utratą władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Ujawniliśmy również, że w 2023 roku firma Dawtona produkowała spersonalizowane gadżety wyborcze, a konkretnie tubki z musami owocowymi z wizerunkami i hasłami PiS-owskich polityków, w tym dla ówczesnego ministra rolnictwa Roberta Telusa, który reklamował się hasłem "Daj plusa na Telusa". Na fakturach za te gadżety miały pojawić się nieścisłości, a ich cena była wyjątkowo niska: Robert Telus potwierdził zakup 1500 tubek za 750 zł.
Odwiedziny ówczesnego ministra Telusa w firmie Dawtona miały miejsce przed transakcją sprzedaży działki. KOWR potwierdził, że umowa sprzedaży nie zawierała postanowień dotyczących umownego prawa odkupu, wyjaśniając, że od 2010 roku nie ma ustawowego prawa odkupu nieruchomości rolnych, a umowne prawo odkupu musi być wpisane do umowy i obowiązuje maksymalnie pięć lat.
Pojawiły się również wątpliwości dotyczące klasyfikacji wód na działce; w 2021 roku Wody Polskie raportowały o "wodzie płynącej", należącej do Skarbu Państwa, jednak w 2023 roku zmieniono jej status na "wodę stojącą" – rów melioracyjny.
W konsekwencji publikacji Wirtualnej Polski, prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członków partii Roberta Telusa i Rafała Romanowskiego, ówczesnego ministra i wiceministra rolnictwa, a także byłych szefów KOWR Waldemara Humięckiego i Jerzego Wala. Obecny minister rolnictwa, Stefan Krajewski, zlecił wewnętrzną i zewnętrzną kontrolę działań KOWR związanych ze sprzedażą działki, a rząd, poprzez KOWR, szuka sposobów na odzyskanie gruntu.
Piotr Wielgomas zaproponował odsprzedaż działki lub wymianę na inny grunt rolny o podobnej jakości, twierdząc, że kupił ziemię w celu inwestycji rolniczych, a nie spekulacji. Spółka CPK złożyła zawiadomienie do prokuratury w lipcu, choć rzecznik rządu Adam Szłapka stwierdził, że powinno to nastąpić wcześniej.
Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski