Ogromne emocje po marszu. Reakcje na całym świecie

Tego nie dało się nie zauważyć. Półmilionowy tłum, który w niedzielę przeszedł ulicami Warszawy zrobił wrażenie nie tylko w Polsce. Relację z manifestacji publikowały również światowe media.

"Polska: setki tysięcy maszerują przeciwko prawicowemu populistycznemu rządowi" - brzmi tytuł w internetowej edycji brytyjskiego "The Guardian". Relacja z marszu opozycji trafiła nawet jako zajawka większego tekstu na pierwszą stronę papierowego wydania poniedziałkowej gazety.

"PiS jest tu od ośmiu lat" - powiedziała Zuzanna, 20-letnia studentka finansów i rachunkowości z Bytomia, którą cytuje "The Guardian". Uczestniczka marszu przyjechała na wiec ze swoją babcią. "Jeśli znowu wygrają, Polska będzie zrujnowana, a my będziemy Węgrami albo Chinami" - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wiec, który okazał się największą demonstracją polityczną w Polsce od dziesięcioleci, odbył się zaledwie kilka dni po tym, jak prezydent Andrzej Duda podpisał kontrowersyjną ustawę powołującą specjalną komisję do zbadania wpływu Rosji na bezpieczeństwo Polski" - przypomina serwis Politico.

"Tłumy zgromadziły się także w Krakowie i innych miastach w 38-milionowym kraju, okazując frustrację rządem, który krytycy oskarżają o łamanie konstytucji i naruszanie praw podstawowych w Polsce" - czytamy w relacji "The Washington Post".

BBC w swoim artykule o marszu przytacza opinię Wojciecha Przybylskiego, redaktora Visegrad Insight. Ekspert powiedział redakcji, że protesty "pokazują, że polskie grupy opozycyjne mogą zjednoczyć się we wspólnych sprawach, pomimo różnic politycznych". - Ale PiS wciąż prowadzi w sondażach - dodał - i "to ich zmobilizuje, bo wiedzą, że opozycja jest realna".

"Polska opozycja wyprowadza setki tysięcy ludzi na ulice, by zaprotestować przeciwko nacjonalistycznemu rządowi" - to tytuł z serwisu internetowego amerykańskiej telewizji CNN. Redakcja cytuje informatyka z Nowego Sącza, który był na manifestacji. - Brałem udział w wielu marszach, ale nigdy nie widziałem protestu na taką skalę z taką energią. Czuję, że to przełom jak 4 czerwca 1989 roku - powiedział Jacek Gwoźdź.

"Do wyborów parlamentarnych w Polsce zostało około pięć miesięcy, a atmosfera polityczna w głęboko spolaryzowanym kraju jest już gorąca" - pisze hiszpański dziennik El Pais. Relacja z marszu trafiła na pierwszą stronę papierowego wydania gazety.

Również na pierwszej stronie znalazła się zajawka tekstu w niemieckim dzienniku "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Tytuł relacji w wydaniu internetowym brzmiał: "Marsz nadziei Tuska".

Czytaj także:

Donald Tusk podsumował marsz 4 czerwca. Zaskakująca wizyta o świcie

PiS traci władzę w nowym sondażu

Źródło: The Guardian, Politico, El Pais, CNN, BBC, The Washington Post, Frankfurter Allgemeine Zeitung