Mariusz Błaszczak: czas, aby esbecy spojrzeli w lustro

Ta ustawa to akt sprawiedliwości społecznej - tak o tzw. ustawie dezubekizacyjnej mówi szef resortu spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem ten, kto kiedyś zdecydował się na służbę w SB, powinien mieć dzisiaj pretensje do samego siebie

Mariusz Błaszczak: esbecja, to był wybór drogi życiowej
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk
Violetta Baran

1 października w życie wejdzie tzw. ustawa dezubekizacyjna, obniżająca emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). Na jej mocy, od października, emerytury i renty b. funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie będą mogły być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy sprawdza IPN. Od decyzji obniżającej świadczenia przysługuje odwołanie do sądu.

- Ta ustawa jest aktem sprawiedliwości społecznej. Odbiera funkcjonariuszom SB nienależne im przywileje - ocenił Błaszczak w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie". - Wbrew temu, co sugerują liberalne media, nie odbieramy esbekom świadczeń. Od 1 października ich emerytury i renty nie będą wyższe niż przeciętnego Polaka - wyjaśnił szef MSWiA.

Wskazał, że "w toku prac nad ustawą dezubekizacyjną pojawiały się głosy, żeby obniżyć te świadczenia do minimalnych". - Są obniżone do wysokości średnich emerytur Polaków, a byli esbecy i tak podnoszą lament. Oni uważają, że nie można przeżyć za 2 tys. zł miesięcznie. A inni jakoś potrafią. To potwierdza, że byli esbecy uważają się za jakąś specjalną kastę - powiedział Błaszczak.

- Jest dla mnie niezrozumiałe, jak można było pozwolić zachować tak duże przywileje tym, którzy walczyli z dążeniami do niepodległości. Przez ponad 20 lat ci ludzie pobierali sowite emerytury za utrwalanie w Polsce porządku komunistycznego. Zgromadzili oszczędności i nieruchomości - mówił Błaszczak. Według niego, były to "zaniedbania z wielu lat".

- Esbecja, to był wybór drogi życiowej. Jeśli ktoś kiedyś zdecydował się na służbę w SB, czy na bycie na esbeckim etacie i korzystanie z przywilejów, które dawała praca dla tego aparatu, niech ma pretensje do samego siebie. Apeluję do osób, które służyły na rzecz totalitarnego państwa: nie obwiniajcie innych za wybór swojej drogi życiowej. Panie i panowie z SB, to jest czas, aby spojrzeć w lustro - stwierdził minister spraw wewnętrznych.

Zgodnie z tzw. ustawą dezubekizacyjną, szef MSWiA będzie mógł wyłączyć z przepisów ustawy "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelnie wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia".

W ustawie wymieniono cywilne, wojskowe instytucje i formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa PRL. W katalogu IPN znalazły się m.in.: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku