Marek Magierowski zaatakowany. Znamy kulisy
Ambasador Polski w Izraelu został zaatakowany przed placówką dyplomatyczną w Tel Awiwie. Sprawca uderzył w dach jego samochodu, a gdy Marek Magierowski wysiadł z pojazdu, został opluty i zwyzywany. Chuligan został przesłuchany i zwolniony do domu.
Kulisy incydentu opisuje izraelski dziennik "Haaretz". 65-letni sprawca miał zaatakować polskiego ambasadora po tym, jak ten zatrąbił na niego klaksonem samochodu. Mężczyzna szedł środkiem ulicy przy polskiej ambasadzie w Tel Awiwie.
Sprawca uderzył w dach samochodu Magierowski wysiadł z pojazdu, został opluty i zwyzywany. Ambasador zdążył zrobić zdjęcie napastnika i auta, do którego wsiadł.
Sprawca znanym architektem
Pracownicy polskiej ambasady zawiadomili policję. Sam Magierowski zgłosił incydent miejscowemu ministerstwu spraw zagranicznych. Resort skontaktował się z policją, nadając sprawie najwyższy priorytet.
Zobacz także: Joanna Kluzik-Rostkowska o konflikcie z Izraelem. Krytykuje Morawieckiego
Chuligan został aresztowany już półtorej godziny po ataku. To 65-latek z miasta Herclijja. Dziennikarz WP Marcin Makowski napisał na Twitterze, że to znany w Izraelu architekt Arik Lederman. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu, którego nie może opuszczać bez poinformowania policji.
Złe traktowanie w ambasadzie
Jak tłumaczył adwokat sprawcy, jego klient został źle potraktowany w ambasadzie. Strażnik placówki miał go nazwać "żydem". Gdy po wyjściu z ambasady usłyszał klakson, zareagował impulsywnie. Jak twierdzi, nie wiedział, że mężczyzna, którego zaatakował, jest ambasadorem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Nie ma wątpliwości, że napaść i plucie na dyplomatę są godne pogardy. To wstyd dla wszystkich Izraelczyków" - oświadczyła zajmująca się sprawą sędzia Alaa Masarwa. Na incydent zareagowała też ambasador Izraela w Polsce Anna Azari, która już we wtorek skontaktowała się z Magierowskim.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Masz news, ciekawy film lub zdjęcie? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl. Opiszemy najciekawsze historie i materiały!