PolskaMałgorzata Kidawa-Błońska szefową PO w Warszawie

Małgorzata Kidawa-Błońska szefową PO w Warszawie

Małgorzata Kidawa-Błońska została szefową
Platformy Obywatelskiej w Warszawie. Od marca ubiegłego roku
stołeczną Platformą zarządzała jako pełnomocnik Hanna Gronkiewicz-
Waltz.

Małgorzata Kidawa-Błońska szefową PO w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Kidawa-Błońska była jedyną kandydatką na szefa warszawskiej PO. Podczas sobotniego zjazdu stołecznej Platformy zagłosowało na nią 247 delegatów, 8 było przeciw.

Kidawa-Błońska jest posłanką PO, członkiem sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Zasiada też w radzie regionu mazowieckiego PO. Warszawa zasługuje na dobre i sprawne rządzenie. My mamy pomysł jak to robić - powiedziała Kidawa- Błońska na chwilę przed wyborem.

Wiceprzewodniczącymi PO w Warszawie zostali Maciej Białecki, Jolanta Hibner i Sławomir Potapowicz, sekretarzem Jan Artymowski a skarbnikiem Robert Soszyński.

W skład warszawskiego Zarządu PO weszli też Jan Dziubecki, Jacek Kaznowski, Marcin Kierwiński, Marek Kociński, Tomasz Kucharski, Andrzej Machowski, Robert Stępień, Maciej Świderski, Andrzej Szklarski, Krzysztof Tyszkiewicz, Piotr Wertenstein- Żuławski, Jacek Wojciechowicz i Magdalena Zabłocka.

Zarząd Platformy rozwiązał władze warszawskie w marcu ub. roku po tym, jak część stołecznych radnych PO, wbrew stanowisku władz partyjnych, zagłosowała za przyjęciem budżetu stolicy przygotowanego przez ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego.

Doszło wówczas do konfliktu w warszawskiej Platformie. Szef mazowieckiej PO Bronisław Komorowski ocenił, że stołeczne władze nie radzą sobie z realizowaniem polityki partii w stolicy. Wnioskował o rozwiązanie zarządu stołecznej Platformy, do wniosku przychyli się wtedy zarząd PO.

Sobotni zjazd Platformy odwiedził jej szef Donald Tusk. Mobilizował warszawskich działaczy przed przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi, które - jak ocenił - według wszelkich znaków na niebie i ziemi odbędą się wiosną.

Zawiła i ponura gra Prawa i Sprawiedliwości, gdzie w walce o władzę instrumentalnie traktuje się interes kraju, doprowadzi do wcześniejszych wyborów - mówił Tusk. Deklarował, że Platforma jest temu przeciwna.

Nikt nie ma prawa instrumentalnie traktować obywateli, zaganiać ich do urn kilka razy w roku, frekwencja będzie katastrofalna - argumentował. Uczulał warszawskich działaczy na znaczenie wygranej w stolicy w wyborach parlamentarnych i samorządowych.

Warszawa jest centralnym poligonem politycznym w kraju - mówił Tusk. _ Po przejściu Lecha Kaczyńskiego do Pałacu Prezydenckiego Prawo i Sprawiedliwość stara się gwałtem zmienić prawo tak, aby narzucić stolicy komisarza_.

Hanna Gronkiewicz-Waltz, kandydatka Platformy na prezydenta stolicy, określiła prezydenturę Lecha Kaczyńskiego "prezydenturą zaniechania". Nie rozwiązano problemu własności gruntów, rośnie zadłużenie miasta, brakuje planu zagospodarowania przestrzennego Warszawy - wyliczała.

Zadeklarowała, że swoją działalność polityczną chce od tej pory poświęcić Warszawie. Warszawa to miasto niewykorzystanych możliwości, chcę to zmienić - powiedziała.

Zjazd przyjął też uchwałę, w której wskazano na priorytetowe działania na rzecz stolicy, m.in. budowę systemu obwodnic, poszerzenie dróg wylotowych i szybkich tras wzdłuż Wisły, budowę przynajmniej trzech nowych mostów, przywrócenie żeglowności na Wiśle i modernizację kanałów, w tym Kanału Żerańskiego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)