WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Łukasz Ż. sprawia problemy w areszcie. "Próbuje gwiazdorzyć"

Podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. przebywa w polskim areszcie. 26-latek ma jednak nie stosować się do poleceń funkcjonariuszy. - Próbuje gwiazdorzyć, jest wyjątkowo bezczelny i butny - mówi źródło Onetu.

Łukasz Ż. doprowadzany do aresztuŁukasz Ż. doprowadzany do aresztu
Źródło zdjęć: © Policja
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Łukasz Ż. został sprowadzony do Polski z Niemiec 14 listopada na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął ojciec czteroosobowej rodziny, a pozostali członkowie zostali ciężko ranni, trafił do aresztu na Białołęce.

Jak podaje Onet, już w drodze zaczął stwarzać problemy. Był "rozkapryszony, butny i roszczeniowy" wobec policjantów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sądy zawiniły ws. Łukasza Ż.? "Strzelały kapiszonami"

- Kiedy pojawiła się policyjna kamera i operator zaczął go nagrywać, strzelił jeszcze większego focha, zaczął się rzucać i odmawiać wykonywania poleceń. Np. nie chciał ściągnąć kaptura z głowy. "Dopóki będę kręcony, nie zdejmę go" - mówi jeden z rozmówców Onetu.

W areszcie Ż. trafił do tzw. celi przejściowej. Nie chciał stosować się do panujących tam reguł i zachowywał się "ordynarnie" wobec funkcjonariuszy.

- Próbuje gwiazdorzyć, jest wyjątkowo bezczelny i butny. Za swoje zachowanie i sprzeciwianie się panującym w areszcie zasadom ma już dwa wnioski o zastosowanie kary dyscyplinarnej - mówi rozmówca Onetu.

Na razie nie ma informacji, by Ż. wszedł w konflikt z innymi współwięźniami. Nie wyklucza się jednak, że jego zachowanie może być "pokazówką".

Dramatyczny wypadek

Do tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej doszło w nocy z 14 na 15 września. Ż., prowadząc volkswagena, uderzył w forda, którym podróżowała rodzina. Po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, zostawiając ranną koleżankę. Został zatrzymany w Niemczech 18 września.

Ż. był wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i bez uprawnień. W ubiegłym roku sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Czytaj więcej:

Źródło: Onet

Wybrane dla Ciebie

Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"