Afera z działką pod CPK. "Mam dla nich złą wiadomość"
"Mateusz Morawiecki zawsze umiał w działki, a pisowski minister od CPK Horała tłumaczył, że jak kraść, to tylko zgodnie z procedurami. Mam dla nich złą wiadomość" - pisze Donald Tusk w odniesieniu do sprawy ujawnionej przez Wirtualną Polskę, czyli sprzedaży ważnej działki z projektu CPK.
"Sprawa przekrętu opisanego przez WP od kilku miesięcy jest w prokuraturze. Zgodnie z procedurami oczywiście" - przekazał szef rządu.
Afera z działką pod CPK
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi tuż przed oddaniem władzy przez PiS wydało zgodę na sprzedaż 160 hektarów ziemi wiceprezesowi prywatnej firmy. Działka jest kluczowa w projekcie budowy CPK.
Działka, należąca wcześniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), została sprzedana za 22,8 mln zł Piotrowi Wielgomasowi, wiceprezesowi firmy przetwórczej Dawtona, która dzierżawiła ją od 2008 r. - wskazuje Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski, który opisał transakcję.
Nowe pomysły PiS. Doszło do spięcia w studiu
Władze CPK do ostatniej chwili próbowały ją powstrzymać. Działka, przeznaczona dziś pod uprawę rolną, wkrótce zmieni swoje przeznaczenie. Mają powstać na niej tory szybkiej kolei do lotniska oraz magazyny, punkty usługowe, a także mieszkania.
Dzięki transakcji wartość działki wzrośnie nawet kilkunastokrotnie. Sprzedano ją za 22,8 mln złotych. Niebawem może być warta nawet 400 mln - czytamy.
Procedury prowadzące do sprzedaży działki trwały, kiedy resortem rolnictwa kierował Robert Telus. Formalnie do sprzedaży doszło 1 grudnia 2023 r., dwanaście dni przed utratą władzy przez PiS. Cena: 22,8 mln złotych.