Ksiądz podglądał 30 osób. Jest prawomocny wyrok
Miał kilkaset zdjęć i kilka filmów pochodzących z przymierzalni w galeriach handlowych. Ksiądz Łukasz P. najbliższe 1,5 roku spędzi w więzieniu. Musi również zapłacić swoim ofiarom łącznie 150 tys. zł. Wśród osób, które podglądał, były również dziewczynki z oazy.
35-letni ksiądz Łukasz P. kilka lat temu został przyłapany na gorącym uczynku. Doszło do tego podczas wakacji w Chorwacji. Duchownego przyłapano w przebieralni, gdzie przy pomocy kamerki zamontowanej na bucie robił zdjęcia nagiej dziewczynce, która się przebierała.
Ksiądz podglądał 30 osób
Sprawą zajęli się polscy śledczy, którzy znaleźli dowody na to, że do tego typu zachowań księdza z Zamojszczyzny dochodziło częściej. W jego miejscu zamieszkania znaleziono kilkaset zdjęć i kilka filmów z przebieralni, głównie z galerii handlowych. Mężczyzna korzystał z pięciu kamer.
Ofiarą księdza padały również dziewczynki z oazy. Prokuratura ustaliła tożsamość 30 ofiar księdza-podglądacza. To 29 kobiet i 1 mężczyzna.
Zobacz także: "Konflikt, jakiego jeszcze nie widzieliśmy". Chiny zetrą się z USA?
Prawomocny wyrok
Niedawno w sprawie ks. Łukasza P. zapadł prawomocny wyrok. Decyzją sądu każda z ofiar ma otrzymać odszkodowanie w wysokości 5 tys. zł, co daje łącznie 150 tys. zł. Ksiądz Łukasz P. ma również trafić do więzienia na 1,5 roku.
Po zatrzymaniu duchowny tłumaczył, że robił zdjęcia w przebieralniach ze względu na chęć odstresowania się.
Źródło: "Fakt"