Ks. prof. Andrzej Szostek ostrzega hierarchów. Apel ze środka Kościoła

Kto wierzy, że sprawa przycichnie, jest w błędzie - mówi ks. prof. Andrzej Szostek, filozof i etyk, komentując postawę hierarchów wobec pedofilii. Zdaniem byłego rektora KUL "Kościół nie może być sędzią we własnej sprawie".

Ks. Andrzej Szostek: im później dojdzie do rozliczenia, tym gorsze będą konsekwencje

Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

oprac. Arkadiusz Jastrzębski

22 marca 2019, 08:59

Ks. prof. Szostek dołączył do krytyków raportu Konferencji Episkopatu Polski ws. pedofilii i w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" w stanowczych słowach zanegował postawę przewodniczącego KEP ks. abpa Stanisława Gądeckiego oraz jego zastępcy, ks. abpa Marka Jędraszewskiego.

- Najwyraźniej nie rozumieją sedna i wagi problemu pedofilii w polskim Kościele. Zwłaszcza trudno było dostrzec ich wrażliwość wobec krzywdy, jakiej doznały ofiary przestępstw pedofilskich dokonanych przez księży - ocenił ks. prof. Andrzej Szostek.

Wartość merytoryczną raportu KEP uznał za "fatalną i ułomną".

"Tylko komisja kościelno-państwowa"

Jego zdaniem Kościół ma teraz tylko jedną możliwość.

- Nieodzowne jest sformowanie niezależnej komisji, która zbada wszystkie - podkreślam: wszystkie - przypadki pedofilii w polskim Kościele, z uwzględnieniem ewentualnej współodpowiedzialności ich przełożonych - stwierdził duchowny.

Podkreślił, że polscy biskupi powinni być wyłączeni z pracy w komisji kościelno-państwowej. Opowiedział się za udziałem hierarchów z Watykanu.

"Dzieci z in vitro nie mają duszy". Skandaliczne słowa księdza

Przykłady z Australii i Niemiec

- Im później dojdzie do rozliczenia, tym gorsze będą konsekwencje - przestrzegł były rektor KUL. Zauważył też, że tego typu niezależne komisje powstały np. w Niemczech i Australii i "tamte Kościoły to przetrwały".

W rozmowie z "DB" ks. prof. Szostek zaznaczył też, że podczas prezentacji raportu KEP można było usłyszeć "rozsądny i wrażliwy głos księdza prymasa abpa Wojciecha Polaka".