Ks. Marek K.: to strona polska naciskała ws. lotniska w Smoleńsku. Burmistrz mówił, że jest w fatalnym stanie

Strona polska naciskała ws. lotniska w Smoleńsku, strona rosyjska była bardzo zdziwiona. Brak lądowania na tym lotnisku zaburzyłby cały program uroczystości - zeznał świadek w procesie Tomasza Arabskiego, b. szefa kancelarii premiera. Część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej zarzuca Arabskiemu i czterem innym b. urzędnikom niedopełnienie obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r.

Tomasz Arabski w sądzie w 2016 r.
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Adam Przegaliński

Sąd Okręgowy w Warszawie wysłuchał kapelana wojskowego ks. Marka K. Był on w składzie tzw. polskiej grupy przygotowawczej, która w końcu marca 2010 r. udała się do Rosji w celu przygotowania i omówienia ze stroną rosyjską obu wizyt zaplanowanych na kwiecień 2010 r. - premiera Donalda Tuska wyznaczonej na 7 kwietnia i prezydenta Kaczyńskiego wyznaczonej na 10 kwietnia. Świadek zajmował się organizacją wizyt od strony liturgicznej.

Zobacz też: Szokujace wyniki ekshumacji

Burmistrz powiedział: lotnisko w fatalnym stanie, ale nasze samoloty lądują

Świadek uczestniczył m.in. w rozmowach grupy przygotowawczej z władzami Smoleńska. Powiedział, że burmistrz Smoleńska pinformował ich, że "lotnisko jest w fatalnym stanie, ale ich samoloty lądują”.

Jak zaznaczył, podczas rozmów padła propozycja ewentualnego zabezpieczenia lądowania delegacji w Mińsku, albo w Moskwie i "padło wówczas pytanie, jak wtedy dowieźć delegację do Smoleńska".

- To pozostało do dalszego rozważenia, ale decyzja i ogląd lotniska nie należały do nas, nam chodziło o przygotowanie uroczystości - powiedział.

”Strona polska naciskała ws. lotniska w Smoleńsku, strona rosyjska była zdziwiona”

Świadek – którego zeznania zostały odczytane w sądzie – powiedział prokuratorom, że strona polska domagała się lądowania w Smoleńsku, żeby nie „zaburzać całego programu” obchodów.
Przedstawiciel władz Smoleńska "wyraził wielkie zdziwienie i zaniepokojenie" planami lądowania delegacji na miejscowym lotnisku – tak wynika z zeznań księdza.

W czwartek sąd planuje przesłuchać jeszcze świadków związanych z 36. specpułkiem zajmującym się w 2010 r. transportem najważniejszych osób w państwie oraz osoby z organów kierowania ruchem lotniczym.

Prywatny akt oskarżenia złożono w sądzie w 2014 r. - po tym, gdy cywilna prokuratura prawomocnie umorzyła śledztwo ws. organizacji lotu prezydenta i premiera do Smoleńska. Oskarżycielami prywatnymi są bliscy kilkunastu ofiar katastrofy m.in. Anny Walentynowicz, Janusza Kochanowskiego, Andrzeja Przewoźnika, Władysława Stasiaka, Sławomira Skrzypka i Zbigniewa Wassermanna. W rozprawach uczestniczą prokuratorzy.

Podsądni nie przyznają się do zarzutów. Pozostali oskarżeni to: urzędnicy Monika B. i Miłosław K. (oboje z kancelarii premiera) oraz Justyna G. i Grzegorz C. z ambasady RP w Moskwie. Grozi im do 3 lat więzienia.

Tomasz Arabski podczas rozprawy w zeszłym roku podkreślał, że organizatorem lotu Lecha Kaczyńskiego była Kancelaria Prezydenta. - Od sześciu lat jestem obiektem nagonki i fałszywych oskarżeń - mówił w sądzie były szef kancelarii premiera Donalda Tuska.

We wrześniu prokuratura domagała się przesłuchania byłego premiera Donalda Tuska wobec "rozbieżności w zeznaniach”. W imieniu oskarżycieli mec. Anna Mazur powiedziała, że powinien on mieć wiedzę o działaniach Tomasza Arabskiego w całej sprawie. Tusk zostanie przesłuchany pod koniec procesu.

10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym Lech Kaczyński i jego małżonka. Śledztwo początkowo prowadziła Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. 4 kwietnia 2016 r. śledztwo przejęła Prokuratura Krajowa z nowym zespołem śledczym. Własne śledztwo prowadzi strona rosyjska, która wiele razy podkreślała, że przed jego zakończeniem nie zwróci Polsce wraku Tu-154 i jego "czarnych skrzynek".

Źródło: PAP,Marcin Jabłoński,wyborcza.pl,WP

Wybrane dla Ciebie
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Nauczycielka szarpała i krzyczała na 10-latkę. Rodzice pozwali szkołę
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Madagaskar. Były prezydent pozbawiony obywatelstwa. Ma drugie
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Klapa szczytu UE ws. aktywów Rosji? "Większy problem to Węgry"
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
Trump podnosi cła na towary z Kanady. Z powodu reklamy z Reaganem
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
"Uważnie to obserwuję". Trump ws. zwrotu ciał izraelskich zakładników
Pożar sortowni odpadów w Elblągu. Jest apel do mieszkańców
Pożar sortowni odpadów w Elblągu. Jest apel do mieszkańców
Trump o spotkaniu z Putinem. Postawił warunek
Trump o spotkaniu z Putinem. Postawił warunek
Wyniki Lotto 25.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Nieznane obiekty". Lotnisko w Wilnie znów zamknięte
"Nieznane obiekty". Lotnisko w Wilnie znów zamknięte
Obietnica papieża ws. wojny w Ukrainie. To miał powiedzieć
Obietnica papieża ws. wojny w Ukrainie. To miał powiedzieć
Kaczyński składa obietnicę ws. budżetu. "Jesteśmy gotowi"
Kaczyński składa obietnicę ws. budżetu. "Jesteśmy gotowi"
Trump ma nadzieje wobec Xi Jinpinga. Liczy, że mu pomoże
Trump ma nadzieje wobec Xi Jinpinga. Liczy, że mu pomoże