Uwaga! Bardzo trudne warunki w górach

Mimo trwającej majówki i temperatur w Krakowie sięgających nawet 19 stopni, w niektórych miejscach wciąż panuje zima. Tak jest w tatrzańskich dolinach i na szczytach.

Ratownicy ostrzegają przed wyjściem w wysokie partie gór. W szczególności osoby, które nie mają wielkiego doświadczenia.

- Miejscami jest dość mokro i ślisko. Podobnie w części reglowej, śnieg zalega jedynie w miejscach zacienionych, rano jest zmrożony. W wyższych partiach Tatr panuje pełnia zimy, śnieg jest zmrożony i twardy, a od godzin przedpołudniowych przepadający. Miejscami występują oblodzenia. Szlaki w tej części Tatr są słabo przetarte. Na czarnym szlaku między Rusinową Polaną, a Polaną pod Wołoszynem występują utrudnienia związane z obrywem. Miejsce to trzeba obejść w stromym, trudnym terenie - przekazują pracownicy TPN w specjalnym komunikacie dla turystów.

Jak dalej dodają ratownicy, na terenie TPN w wielu miejscach trwa zrywka i wywóz drewna oraz prace leśne związane z udrożnianiem szlaków. Prosimy o ostrożność w tych miejscach i stosowanie się do poleceń pracowników Parku.

Dodatkowym utrudnieniem jest panująca w Tatrach "dwójka" lawinowa, co oznacza, że poruszanie się wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia i odpowiedniego wyboru trasy - szczególnie na stromych stokach.

- Stopień zagrożenia lawinowego jest tylko informacją, która obok prognozy pogody ma pomóc w planowaniu wyjść w Tatry. Pamiętajcie, że już przy 1 stopniu zagrożenia lawinowego, bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia zimowego możesz stać się ofiarą wypadku - przekazuje TPN.

"Jedynka" lawinowa cały czas jest ogłoszona na Babiej Górze. Dlatego, wybierając się na Diablaka, należy odpowiednio się przygotować i mieć na uwadze gwałtownie zmieniającą się pogodę i 15-stopniową amplitudę temperatur.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .