Kosmiczna sensacja. Odkrycie Teleskopu Jamesa Webba w obłoku Kameleona
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba zrobił zdjęcie obłoku molekularnego Kameleon I, odnajdując "cegiełki życia". NIRCam - kamera bliskiej podczerwieni uchwyciła oddalony od Ziemi o ok. 630 lat świetlnych i fotografowany wcześniej przez teleskop Hubble'a obłok molekularny znany jako Kameleon I. Agencja Reutera udostępniła najnowsze zdjęcia obserwatorium Webba, które ukazują niebywały obszar pełen mgławic refleksyjnych, skrywający w sobie gigantyczne ilości lodu. Astronomowie, których praca ukazała się właśnie w prestiżowym magazynie "Nature Astronomy" przeanalizowani, w jaki sposób pobliska gwiazda NIR38 oświetla obłok Kameleona I. Poza wodą, odkryto także zamrożone cząsteczki dwutlenku węgla, amoniaku, metanu i metanolu. Co ciekawe, nie jest wykluczone, że budulcem Kameleona I jest doskonale znany na świecie etanol. Kosmiczne odkrycie tych budulców jest o tyle istotne, że może ono oznaczać, że układy gwiezdne i planetarne w tym regionie kosmosu odziedziczą cząsteczki w zaawansowanym stanie chemicznym, które są obecne także w naszym Układzie Słonecznym. Te cząsteczki są podstawowymi elementami budulcowymi życia.