MON ma podejrzenia. Znamy kulisy dotyczące dymisji

Minister obrony narodowej na przyszły tydzień odłożył dymisje, które mają być odpowiedzią na brak odpowiedniego przepływu informacji m.in. w sprawie zatrzymania żołnierzy na granicy - dowiaduje się nieoficjalnie Wirtualna Polska. Według naszych źródeł na liście do dymisji są obecnie trzy osoby.

Według nieoficjalnych informacji WP Władysław Kosiniak-Kamysz przełożył dymisje na przyszły tydzieńWedług nieoficjalnych informacji WP Władysław Kosiniak-Kamysz przełożył dymisje na przyszły tydzień
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Jargiło
Patryk Michalski

W piątek w Wirtualnej Polsce poinformowaliśmy nieoficjalnie o planach szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, który w wąskim gronie zapowiedział dymisje w reakcji na doniesienia Onetu. Chodzi o zatrzymanie trzech żołnierzy, którzy na przełomie marca i kwietnia przy granicy polsko-białoruskiej w okolicach Dubicz Cerkiewnych oddali strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów próbujących siłowo sforsować granicę. Prokuratura zarzuciła dwóm z nich przekroczenie uprawnień i narażenie życia innych osób.

Według źródeł WP wicepremier przełożył dymisje na przyszły tydzień. Nasi rozmówcy mówią, że obecnie na liście znalazły się trzy osoby, które pożegnają się z dotychczasowymi stanowiskami.

W resorcie obrony jest podejrzenie, że informacje krytyczne dotyczące wydarzeń na granicy były ukrywane bądź przekazywane bez nadania odpowiedniego priorytetu. Mimo że takie procedury wcześniej obowiązywały i działały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany przy granicy. "Nie do końca rozumiem"

MON szuka również odpowiedzialnych za zbyt wolne przekazywanie informacji na temat stanu zdrowia żołnierza, który zmarł w czwartek. Źródła WP mówią, że wicepremier nie chciał dokonywać zmian przed pogrzebem żołnierza Mateusza Sitka, który odbył się w środę. Szef MON oczekiwał też w najbliższych godzinach dodatkowej weryfikacji nazwisk osób do dymisji. Trwa też poszukiwanie ich następców.

Według planów MON z ubiegłego tygodnia dymisje przygotowywane były w Żandarmerii Wojskowej. Mogą objąć również wojskowych na szczeblach dyrektorskich.

Regularne informacje o sytuacji na granicy

Z naszych informacji wynika też, że po szczegółowym audycie resort obrony nie wyklucza zmian w sposobie komunikacji służb o sytuacji na granicy, tak by m.in. Straż Graniczna regularnie informowała o tym, co aktualnie dzieje się na polsko-białoruskim pograniczu.

Od czwartku obowiązuje rozporządzenie szefa MSWiA w sprawie strefy buforowej. Według rządu jej celem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom postronnym, funkcjonariuszom policji, Straży Granicznej i żołnierzom. Zgodnie z przepisami zakaz przebywania obejmuje 60,67 km granicy na odcinku, który obejmuje placówki Straży Granicznej w Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze i Białowieży.

Szef MON zapowiedział zmianę prawa

Jak informowaliśmy w WP, Władysław Kosiniak-Kamysz - zgodnie z zapowiedziami Donalda Tuska - zaproponował Radzie Ministrów zmiany prawa w pięciu głównych obszarach. O szczegółach wicepremier mówił we wtorek podczas konferencji prasowej, zapowiadając m.in. zmianę ustawy o żandarmerii wojskowej.

- Dodamy do tej ustawy artykuł, w którym doprecyzowujemy zasadność użycia środka przymusu bezpośredniego w postaci użycia kajdanek. W przypadku zatrzymania żołnierza pełniącego czynną służbę wojskową, żołnierze Żandarmerii Wojskowej w toku wykonywania czynności służbowych mają dodatkowo obowiązek poszanowania godności i honoru żołnierza i służby wojskowej, w tym munduru żołnierza Wojska Polskiego, stosując zatrzymanie w czasie wykonywania przez tego żołnierza czynności lub zadań służbowych jako środek ostateczny, o ile nie zachodzi konieczność zatrzymania żołnierza na gorącym uczynku - podkreślił szef MON.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Skandaliczne zachowanie senatora. "Jakby miała pani orzeszek w głowie"
Skandaliczne zachowanie senatora. "Jakby miała pani orzeszek w głowie"
Niemal dwa lata rządu Tuska. Polacy zabrali głos w sondażu
Niemal dwa lata rządu Tuska. Polacy zabrali głos w sondażu
Działo się w nocy. Drony nad Moskwą. Atak na zakłady chemiczne
Działo się w nocy. Drony nad Moskwą. Atak na zakłady chemiczne
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
AFP: Ukraina przekazała USA swoją wersję planu pokojowego
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Izba Reprezentantów przyjęła budżet obronny. Trumpowi się nie spodoba
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
Protest w Sofii. Prezydent wzywa do odwołania rządu
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
"Gospodarcza Jałta". Szokujące doniesienia o planie pokojowym
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Trump: Sprzedaż CNN jest konieczna
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
Nowe problemy Bąkiewicza. Jego stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli. Wiadomo, do kogo należy
Trump: Zełenski musi być realistą
Trump: Zełenski musi być realistą
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON
Przydacz: "Prezydent nie jest informowany". Jest riposta szefa MON