Koronawirus w Polsce. Odmrażanie gospodarki. TPN nie zniesie obostrzeń
Od poniedziałku wchodzą w życie nowe przepisy. Część obostrzeń, narzuconych przez rząd, zostaje złagodzona. Wszystko to w ramach stopniowego odmrażania gospodarki. Możemy wrócić do parków i lasów, otwarte miały zostać też parki narodowe, jednak TPN prowadzi inną politykę.
W poniedziałek 20 kwietnia w życie weszły nowe przepisy. Rząd walczy z epidemią koronawirusa, która uderzył w polską gospodarkę. Realna pomoc, to nie tylko środki z tarczy antykryzysowej i tarczy finansowej, ale też stopniowe odmrażanie gospodarki.
Koronawirus w Polsce. Odmrażanie gospodarki. Tatry z obostrzeniami
Część, narzuconych w ostatnich tygodniach, obostrzeń również zostaje złagodzona. Od poniedziałku będziemy mogli pójść do lasu i parku. O ile do tego pierwszego maseczka nie będzie nam potrzebna, do parku i innych miejsc publicznych będziemy musieli mieć je założone. To kolejny etap walki z rozprzestrzeniającym się szybko koronawirusem.
Pozwolenie na korzystanie z parków i lasów obejmuje także parki narodowe. Istnieją jednak pewne ograniczenia. Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Środowiska: "Dyrektorzy mogą w ramach lokalnego rozpoznania zamknąć określony rejon lub szlak, jednak nie cały park".
Zobacz też: Jest lek na koronawirusa? Wirusolog ma radę dla kolegów
Koronawirus w Polsce. Odmrażanie gospodarki. Małopolskie parki narodowe w zamknięciu
Tu pojawia się problem. Serwis Tatromaniak.pl donosi, że TPN zdecydował się na zachowanie obostrzeń. "Teren Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zamknięty do odwołania. Zamknięcie dotyczy również stałych mieszkańców powiatu tatrzańskiego" - czytamy w aktualizacji komunikatu z 3 kwietnia.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby z użytkowania wyłączono najbardziej popularne szlaki turystyczne. Tatrzański Park Narodowy prawdopodobnie chce jednak przedłużenia zamknięcia dla całego terenu parku.
W związku z epidemią koronawirusa w Tatrach wciąż pozostają zamknięte schroniska oraz parkingi. Nie działa również kolejka linowa na Kasprowy Wierch. Z władzami TPN nie można też skontaktować się bezpośrednio. Od 16 kwietnia wyłączona została obsługa interesantów w siedzibach przy Kuźnicy 1 i Chałubińskiego 42a.
To nie jedyny park narodowy, który może pozostać zamknięty. Jak poinformował "Tygodnik Podhalański", decyzję o dalszym zamknięciu podjął już Karkonoski Park Narodowy. Ten ma być otwarty najwcześniej w maju. Podobną decyzję podjęły władze Babiogórskiego Parku Narodowego, o czym z koli pisze "Gazeta Krakowska".
Źródło: tatromaniak.pl/ "Gazeta Krakowska"/"Tygodnik Podhalański"
