Kolejny zwrot rządu ws. TK. Przyłębska może zyskać czas
Nowa Lewica chce szybkich zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Jej liderzy są gotowi w tym tygodniu podjąć uchwałę w sprawie sędziów dublerów i niewłaściwego wyboru Julii Przyłębskiej na prezesa TK. Trzecia Droga w kuluarach mówi "nie" i domaga się dyskusji o zmianie konstytucji, której z kolei nie chce Lewica. Prawdopodobnie rewolucja w Trybunale zostanie odłożona na marzec.
20.02.2024 | aktual.: 20.02.2024 15:08
"Po pierwsze, będzie uchwała Sejmu. Będą też zaproponowane różne inne zmiany dotyczące funkcjonowania TK. Chodzi o ustawy. Będzie dyskusja, jak odnowić czy ukształtować na nowo TK" – zapowiedział Adam Bodnar w niedzielnym wywiadzie dla oko.press.
Minister sprawiedliwości nie wskazał konkretnego terminu, ale przedstawiciele sejmowej większości spodziewali się rozpoczęcia działań już w tym tygodniu.
Tym bardziej że podjęcie uchwały ws. Trybunału Konstytucyjnego powraca od listopada ubiegłego roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że liderzy koalicji jednak nie osiągnęli dotychczas ostatecznego porozumienia w sprawie rozpoczęcia zmian w Trybunale. Rozmówcy WP z rządu wskazują, że wpływ na to miała również nieobecność Adama Bodnara, który we wtorek przebywał z wizytą w Brukseli.
- Dotąd nie udało się skoordynować wszystkich działań. Oczywiście to się może zmienić do piątku, ale prawdopodobne jest, że sejmowa uchwała zostaje odłożona w czasie - słyszymy.
PSL i Polska 2050 chcą "kompleksowych działań"
Co stoi na przeszkodzie, skoro według zapewnień sejmowej większości niemal wszystko jest już gotowe?
- Uchwała w sprawie Trybunału Konstytucyjnego jest na ukończeniu. Możliwe, że Sejm na najbliższym posiedzeniu się nią zajmie - mówił w poniedziałek WP współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. - Zmiany w TK powinny być szybkie i wskazywać, ale też pokazywać, jaki kierunek chcemy wyznaczyć - mówił w PR wicepremier Krzysztof Gawkowski.
Jego entuzjazmu nie podziela przede wszystkim Trzecia Droga. PSL i Polska 2050 domagają się "kompleksowych działań". - Sama uchwała nic nie zmieni, trzeba być skutecznym, więc za uchwałą muszą iść ustawy i zmiana konstytucji - mówi poseł partii Szymona Hołowni.
- Różnimy się z Lewicą w tej sprawie, bo oni z góry mówią "nie" zmianom konstytucji. Ich stanowisko nie przyspiesza prac nad zmianami w Trybunale. Tym bardziej że minister sprawiedliwości i spora część Koalicji Obywatelskiej podkreśla, że sama uchwała nie wystarczy - dodaje nieoficjalnie polityk PSL.
Zobacz także
Lewica z kolei odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że i ich politycy popierają zmiany ustawowe, ale chcą wyraźnego odcięcia od tego, co dzieje się w Trybunale. Pomysł zmiany konstytucji nazywają jednak mrzonkami, bo do tego konieczność jest większość z PiS.
A politycy partii Jarosława Kaczyńskiego zapowiadają, że nie zamierzają przykładać do tego ręki.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski