ŚwiatKE proponuje zamknięcie rozmów o rybołówstwie

KE proponuje zamknięcie rozmów o rybołówstwie

Polska ma wszelkie szanse zakończyć w najbliższym czasie negocjacje członkowskie z Unią Europejską w sprawie rybołówstwa. We wtorek zaproponowała to Piętnastce Komisja Europejska.

Organ wykonawczy UE przedstawił tego dnia rządom unijnym projekt wspólnego stanowiska negocjacyjnego, przewidujący zamknięcie tego działu negocjacyjnego.

Dzięki żmudnym, wielomiesięcznym uzgodnieniom między Polską a Komisją i dzięki przyspieszeniu polskich dostosowań są na to realne szanse już na najbliższej sesji negocjacyjnej (na szczeblu szefów dyplomacji) 11 czerwca w Luksemburgu.

W projekcie stanowiska odnotowano zobowiązania Polski do pełnego dostosowania w dniu członkostwa, planowanym na 1 stycznia 2004 roku. Chodzi zwłaszcza o spełnienie wymogów unijnych przez polski rejestr statków rybackich i przez inspekcję sanitarną, kontrolującą wyładunek ryb w portach, a także o wyposażenie kutrów w "błękitną skrzynkę", umożliwiającą kontrolę położenia jednostki poprzez satelitarny system monitoringu.

Polska musiała się też pogodzić z zasadą równego dostępu kutrów unijnych do morskiej strefy ekonomicznej każdego z państw członkowskich, co nie oznacza możliwości bezkarnej eksploatacji polskich łowisk przez wszelkie jednostki z Unii.

Mimo wycofania przez rząd wniosku o okres przejściowy, w czasie którego Polska chciała wzbraniać dostępu do swojej strefy unijnym rybakom, łowiska na południowym Bałtyku są i będą chronione za pomocą systemu kwot połowowych. Będą z nich mogły korzystać łodzie tylko tych krajów, które tradycyjnie łowią w tym rejonie.

Polska zabiega też o zakończenie rokowań w sprawie transportu. W zeszłym tygodniu Komisja Europejska zaproponowała Piętnastce zamknięcie rozmów także w tej dziedzinie, ale pod warunkiem, że Polska przyjmie nowe prawo lotnicze, dostosowujące ją do reguł UE. (jask)

uepolskanegocjacje
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)