Odwołana wizyta. KE idzie na zwarcie z Węgrami

Komisja Europejska jednoznacznie pokazuje, że nie zgadza się z polityką Viktora Orbana. Tradycyjna wizyta KE w kraju, który sprawuje prezydencję w UE nie dojdzie do skutku. Zagrożone bojkotem jest także nieformalne posiedzenie ministrów spraw zagranicznych w Budapeszcie.

Premier Węgier Victor Orban (z lewej) i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Premier Węgier Victor Orban (z lewej) i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2020 Anadolu Agency
oprac. TWA

15.07.2024 | aktual.: 11.08.2024 22:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Kolejna bezprecedensowa decyzja KE w związku z węgierską prezydencją. Odwołana tradycyjna wizyta szefowej KE i komisarzy w Budapeszcie. Żaden komisarz nie weźmie też udziału w nieformalnych naradach ministerialnych organizowanych na Węgrzech" - podała w serwisie X Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli.

Portal Politico pisze natomiast, że Komisja Europejska zwróciła się do swoich komisarzy z prośbą, aby nie uczestniczyli w nieformalnych spotkaniach ministrów podczas węgierskiej prezydencji w Radzie UE.

Portal powołuje się przy tym na "trzech urzędników UE" zaznajomionych ze sprawą. Jeden z nich dodał, że KE ma nadzieję, że wysyłając na spotkania jedynie urzędników, da Budapesztowi sygnał, że "lekceważące traktowanie prezydencji UE jest niedopuszczalne".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kontrowersje wokół przewodnictwa Węgier

Po przejęciu przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej przez Węgry 1 lipca premier tego kraju Viktor Orban złożył wizyty w Kijowie, Moskwie i Pekinie, co wywołało duże kontrowersje. Nie poinformował wcześniej o swoich planach innych stolic, a w informacjach prasowych Węgry prezentowały logo swojej prezydencji, co mogło sprawiać wrażenie, że Orban reprezentuje w rozmowach Unię.

Ambasadorowie 25 krajów członkowskich skrytykowali węgierską prezydencję (od głosu wstrzymała się tylko Słowacja). Dyskutowany jest także bojkot nieformalnego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych, które ma odbyć się pod koniec sierpnia w Budapeszcie - jest możliwe, że posiedzenie formalne odbędzie się w Brukseli. Decyzja w tej sprawie może zapaść w przyszłym tygodniu.

Źródło: Twitter/Politico/PAP

"Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu dotacji Parlamentu Europejskiego w dziedzinie komunikacji. Parlament Europejski nie uczestniczył w przygotowaniu materiałów; podane informacje nie są dla niego wiążące i nie ponosi on żadnej odpowiedzialności za informacje i stanowiska wyrażone w ramach projektu, za które zgodnie z mającymi zastosowanie przepisami odpowiedzialni są wyłącznie autorzy, osoby udzielające wywiadów, wydawcy lub nadawcy programu. Parlament Europejski nie może być również pociągany do odpowiedzialności za pośrednie lub bezpośrednie szkody mogące wynikać z realizacji projektu".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (196)