Trwa ładowanie...

Katastrofa w Brazylii. "Kłócili się" tuż przed startem

Pojawiają się kolejne informacje po katastrofie samolotu w Brazylii. Dziennikarze dotarli do osób, które miały znaleźć się na pokładzie maszyny. Dziękują, że los sprawił, iż do niego nie wsiadły.

Katastrofa w BrazyliiKatastrofa w BrazyliiŹródło: serwis X
dmz9s8u
dmz9s8u

Z informacji przekazanych przez linię lotniczą Voepass wynika, że w tragedii zginęło 57 pasażerów i czterech członków załogi.

Samolot leciał z Cascavel w stanie Parana. Dwusilnikowym ART-72 podróżowało 58 pasażerów i czworo członków załogi. Mieli wylądować na międzynarodowym lotnisku Guarulhos, ale maszyna runęła w zabudowanym rejonie około 70 tysięcznego miasta Vinhedo leżącego około 80 km na północny zachód od Sao Paulo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Założył linie lotnicze. Czasem sam siada za sterami samolotów

W pierwszych komunikatach po katastrofie linia lotnicza nie podała, co mogło być przyczyną wypadku. Na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych i publikowanych przez brazylijskie media pokazane są ostatnie sekundy lotu - maszyna, obracając się wokół swojej osi, spada niemal pionowo w dół.

dmz9s8u

Uniknęli śmierci

Media dotarły do osób, które miały znaleźć się na pokładzie samolotu. Jeden z mężczyzn w średnim wieku nie został wpuszczony przez obsługę lotniska, bo się spóżnił.

- Byłem na górze, piłem kawę i czekałem. Nie słyszałem żadnego komunikatu o moim locie. Kiedy zszedłem na dół była 10.30, była duża kolejka. Czekałem i kiedy była 10.41, ten facet [pracownik lotniska - red.] poinformował mnie, że nie wejdę na pokład - relacjonował i przyznał, że w pewnym momencie nawet zaczął się kłócić, by wejść do samolotu. - Uratował mi życie. Wykonał swoją pracę. Gdyby jej nie wykonał, pewnie nie dawałbym tego wywiadu - stwierdził.

Inny pasażer - młody mężczyzna - razem ze znajomymi znalazł się wśród 10 osób, które czekały przy niewłaściwej bramce. Kiedy dotarli do właściwej, bramka była już zamknięta. Młody człowiek również próbował nakłonić obsługę, żeby go wpuściła. Pracownicy lotniska zaproponowali mu zmianę terminu lotu.

Do tej pory trwa ustalanie przyczyn katastrofy. W oświadczeniu dla mediów przedsiębiorstwo ATR, producent maszyny, poinformowało, że jest świadome katastrofy w Vinhedo. Zapewniło, że jej specjaliści wezmą pełen udział w dochodzeniu w sprawie katastrofy. Prowadzić jej ma brazylijskie Centrum Badania i Zapobiegania Wypadkom Lotniczym.

dmz9s8u

Czytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dmz9s8u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dmz9s8u
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj