Katastrofa polskiego autokaru w Chorwacji. Będzie kontrola w firmie przewozowej

Katastrofa polskiego autokaru w Chorwacji. Będzie kontrola w firmie przewozowej

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwia Bagińska
07.08.2022 10:13, aktualizacja: 07.08.2022 10:26

W sobotę nad ranem doszło do katastrofy polskiego autokaru w Chorwacji. Teraz się okazuje, że w najbliższym czasie przeprowadzona zostanie kontrola w firmie transportowej, do której należał pojazd.

Z informacji Radia ZET wynika, że w przeprowadzona zostanie kontrola w firmie przewozowej. Należał do niej autokar, którym jechali polscy pielgrzymi do Chorwacji. W rozmowie z rozgłośnią Główny Inspektor Transportu Drogowego Alvin Gajadhur poinformował, że wydał już odpowiednią dyspozycję.

- Zostanie sprawdzona dogłębnie cała dokumentacja w zakresie norm czasu pracy. Możemy firmę sprawdzić w jej siedzibie; kontrolą może być objęty czas pracy kierowców na rok wstecz - przekazał rozmówca Radia ZET.

Przypomnijmy, że autokar należał do firmy przewozowej z Płońska. Przedstawiciel firmy zapewnia, że pojazd był całkowicie sprawny - przekazał money.pl.

\Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Będą "wakacje czynszowe"? "Trzeba przyjrzeć się polityce spółdzielni i wspólnot"

Tragedia polskich pielgrzymów w Chorwacji. Zginęło 12 osób

To była pielgrzymka organizowana przez biuro "U Brata Józefa", która wyjechała wczoraj z Częstochowy do Medjugorie. Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic, reszta to głównie świeccy pielgrzymi - przekazał rzecznik polskiego MSZ. Jak dodał Łukasz Jasina, uczestnicy pielgrzymki pochodzili z okolic Konina, Sokołowa i podradomskiej Jedlni.

W wypadku zginęło 12 osób, w tym kierowca. Rannych jest wiele osób. W ciężkim stanie jest 19 poszkodowanych. Nieznane są przyczyny tej tragedii. Nieoficjalnie media przekazały, że kierowca mógł zasnąć za kierownicą.

Do Chorwacji wybrał się z zespołem humanitarno-medycznym Adam Niedzielski, który poinformował, że ranni mają dobrą opiekę medyczną w chorwackich szpitalach. Razem z polską delegacją do kraju wróciło czterech rannych.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także