PolitykaJeszcze trzy tygodnie temu posłanka Błeńska zarzekała się, że nie pójdzie do PiS. Teraz zmieni zdanie?

Jeszcze trzy tygodnie temu posłanka Błeńska zarzekała się, że nie pójdzie do PiS. Teraz zmieni zdanie?

W polityce nigdy nie należy mówić "nigdy". Trzy tygodnie temu posłanka Magdalena Błeńska zarzekała się w rozmowie z Wirtualna Polską, że nie przejdzie do klubu PiS, bo byłaby to zdrada jej republikańskiego środowiska. Jak się okazuje, posłanka zdążyła już zmienić zdanie i zapowiada, że wejdzie do klubu PiS, ale musi zostać spełniony jeden warunek.

Jeszcze trzy tygodnie temu posłanka Błeńska zarzekała się, że nie pójdzie do PiS. Teraz zmieni zdanie?
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Magda MieśnikNatalia Durman

13.10.2017 | aktual.: 13.10.2017 13:43

W piątkowe południe Jarosław Gowin ogłosił, że obóz Zjednoczonej Prawicy poszerza się m.in. o Republikanów. Jak podała "Polska The Times", oznacza to, że do klubu PiS wejdzie przedstawicielka Republikanów Magdalena Błeńska. Posłanka precyzuje, że owszem - wejdzie do klubu PiS - ale najpierw ugrupowanie to musi spełnić jeden warunek. - Jeśli uda mi się przekonać PiS do likwidacji ZUS-u-mordercy, to wtedy nie ma problemu - mówi.

Od czasu odejścia z Kukiz'15 jest ona posłanką niezrzeszoną. Pod koniec września jej dwie koleżanki Anna Siarkowska i Małgorzata Janowska weszły do klubu PiS. Błeńska w rozmowie z Wirtualna Polską krytykowała ich decyzję. - Nie wiem, jaka umowa została zawarta, ale o ideach republikańskich to na pewno nie świadczy. One wiedziały, że ja do PiS-u po prostu się nie wybieram. Mam poglądy republikańskie, wolnorynkowe. To zupełnie inny profil niż PiS – mówiła wówczas Błeńska.

- Idea republikańska zakłada przede wszystkim dobro wspólne. To, że obie posłanki rozbijają środowisko republikańskie, jest pierwszym podstawowym zaprzeczeniem. Na razie mogę powiedzieć, że jest mi bardzo przykro, że tak się zachowują. Jest to zdrada wobec środowiska – dodała.
Zapytana o to, czy dalej będzie posłanką niezależną, odparła: - Na pewno na razie tak zostanie. Do PiS-u się nie wybieram. Tym bardziej po tym, w jakich okolicznościach się to odbyło.

Kilka dni temu Jarosław Gowin zapowiedział powstanie nowego ugrupowania. - Pokażemy grupę inicjatywną, ale to oczywiście jest dopiero początek, stopniowo będą dołączać do nas kolejne środowiska, kolejni politycy, a cały projekt ujawnimy 4 listopada podczas kongresu odnowionej partii – mówił minister nauki w Polskim Radiu, dodając, że nowa formacja będzie mieć wolnorynkowy program.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (664)