Trwa ładowanie...

Jan Mosiński chce ściągnąć gwałcicieli z Rimini do Polski. I osadzić w "więzieniach okrytych złą sławą”

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński opowiada się za ukaraniem mężczyzn, którzy zgwałcili Polkę w Rimini, w naszym kraju. Zasugerował, że chciałby, by sprawcy trafili do miejsc, w których nie będzie im lekko. - Jeśli wytrzymają siedem lat w polskim więzieniu... mogą być różne scenariusze - powiedział.

Jan Mosiński chce ściągnąć gwałcicieli z Rimini do Polski. I osadzić w "więzieniach okrytych złą sławą”Źródło: PAP/EPA, fot: Manuel Migliorini
d499ycg
d499ycg

Mosiński w rozmowie z Radiem Zet przyznał, że jest zwolennikiem ściągnięcia do Polski sprawców gwałtu w Rimini. Co więcej, jest za tym, by do tego celu "możliwie wykorzystać wszystkie przepisy prawne, również prawa europejskiego".

Choć śmiało zabrał stanowisko w sprawie, trudność sprawiało mu nazwanie gwałcicieli. - Nie wiem jak określić tych ludzi. Słownik jest bogaty, ale nie chciałbym go używać - powiedział. Ostatecznie mówił o nich jako o "sprawcach haniebnego czynu, zbrodni, przestępstwa".

Gwałt Polki w Rimini. Włoska policja: Sprawcy nadal poszukiwani

- Tutaj powinni odbyć karę więzienia, najlepiej gdzieś w Wołowie, w Rawiczu, gdzieś w Sztumie, a więc w więzieniach, które są okryte złą sławą - stwierdził. Swoją opinię tłumaczył dość enigmatycznie, można jednak się domyślać, co miał na myśli.

d499ycg

Mówił o "różnych scenariuszach", które mogą zostać zrealizowane, jeśli sprawcy "wytrzymają w więzieniu siedem lat". - Za nimi ciągnie się jednak ta podłość... - dodał.

Ziobro o sprawcach

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro powiedział, że sądzenie sprawców w Polsce jest formalnie możliwe. Jak zapewnił, "jeżeli okaże się, że polski rygor prawny jest bardziej dotkliwy", Polska wystąpi o to do strony włoskiej.

Jednocześnie przyznał, że Włosi "podchodzą do tej sprawy bardzo prestiżowo, więc może być z tym problem". - To jest kwestia do rozstrzygnięcia na dalszym etapie. Teraz najważniejsze jest ujęcie sprawców - powiedział.

Dodał przy tym, że polscy śledczy zostali dopuszczeni do wszystkich czynności procesowych.

d499ycg

Polscy prokurator, dwóch policjantów i tłumacz wylecieli we wtorek po południu do Włoch. Śledztwo w sprawie prowadzi natomiast Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

"Osobista, emocjonalna reakcja, wynikająca z wrażliwości na cierpienie" - tak Ziobro skomentował reakcję wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, który na Facebooku stwierdził, że za napad w Rimini "należy się" kara śmierci.

Podkreślił jednocześnie, że nie jest to oficjalne stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości ws. stosowania kary śmierci w Polsce. Zapowiedział też, że będzie proponować "wprowadzenie bezwzględnego więzienia dla najcięższych zbrodni".

d499ycg

Co się stało w Rimini

Przypomnijmy, że w nocy z piątku na sobotę czterech napastników zaatakowało parę młodych polskich turystów na plaży w popularnej miejscowości nadmorskiej na północy Włoch. Kobieta została brutalnie zgwałcona, a jej partner dotkliwie pobity. Co więcej, później zaatakowali także transseksualistę z Peru. Porzucili go rannego przy drodze.

Według włoskiej agencji ANSA "prawdopodobni" napastnicy to czterej nielegalni imigranci z Afryki Północnej w wieku poniżej 30 lat.

d499ycg

ANSA, na podstawie informacji od organów ścigania, dodała, że śledztwo jest "trudne" i prowadzi do środowisk nielegalnych imigrantów, wśród nich handlarzy narkotyków.

Funkcjonariusze z komisariatu w Rimini dysponują wizerunkami czterech podejrzanych mężczyzn. Szef policji zdementował informację, że sprawcy są Włochami i powiedział, że najprawdopodobniej pochodzili z Afryki. Aktualnie ściągani są inspektorzy i specjaliści z Rzymu, którzy mają wesprzeć śledczych z Rimini.

Włoska telewizja RAI News podała, że sprawcy nie mają stałego miejsca zamieszkania. Co więcej, dwóch z nich było wcześniej znanych policji.

Zobacz relację z miejsca zdarzenia reporterki WP Niny Harbuz:

Źródło: Radio Zet/PAP/WP

d499ycg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d499ycg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj