Jak zakończyć wojnę? Odpowiedź premier Finlandii hitem sieci
To była bardzo krótka i jasna odpowiedź. - Drogą wyjścia z konfliktu jest opuszczenie przez Rosję terytorium Ukrainy - powiedziała premier Finlandii Sanna Marin, pytana o to, jak zakończyć rosyjską inwazję. Nagranie stanowczej odpowiedzi szefowej fińskiego rządu szybko rozeszło się w mediach społecznościowych.
Sanna Marin bierze udział w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Pradze. W piątek rano premier Finlandii rozmawiała z dziennikarzami przed Zamkiem Praskim, gdzie zapytano ją, "jak wyjść z konfliktu" trwającego w Ukrainie.
- Drogą wyjścia z konfliktu jest opuszczenie przez Rosję terytorium Ukrainy. To jest wyjście z konfliktu - odparła krótko Marin.
Fragment wypowiedzi fińskiej premier opublikowała na swoim profilu na Twitterze m.in. Rada Najwyższa Ukrainy.
Nieformalny szczyt UE. Dwa główne tematy
W trakcie nieformalnego szczytu Rady Europejskiej w Pradze omawiane są ceny energii oraz wsparcie dla Ukrainy. Zdaniem gospodarza szczytu, czeskiego premiera Petra Fiali, Unia Europejska musi porozumieć się w sprawie maksymalnych cen energii.
Za wprowadzeniem limitu cen na gaz opowiada się 15 państw Unii, w tym Polska. Przywódcy tych krajów podkreślali, że decyzje w tej sprawie powinny zapadać jak najszybciej. Tego optymizmu nie podzieliła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jej zdaniem w Pradze żadne decyzje w tej sprawie nie zapadną. Według von der Leyen należy spodziewać się tylko dyskusji, która będzie pierwszym krokiem przed formalnym szczytem UE zaplanowanym za dwa tygodnie w Brukseli.
Czeski premier podkreślił, że Unia musi także zlikwidować przeszkody, które przeszkadzają w wypłacie pożyczki w wysokości 9 mld euro dla Ukrainy. W Pradze ma być także przedyskutowana kwestia dalszego wspólnego finansowania uzbrojenia dla Ukrainy.
Na placu przed główną, reprezentacyjną bramą wjazdową do praskiego zamku powiewa, obok czeskiej, także flaga ukraińska. Naprzeciwko zebrała się grupa demonstrantów domagających się pozbawienia Rosji prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Protestujący przeciwko wojnie na Ukrainie mieli ze sobą figurę prezydenta Władimira Putina siedzącego na złotym sedesie.
Źródło: WP Wiadomości/PAP
Zobacz też: Łukaszenka wydał wyrok na polskiego dziennikarza? "Możliwa kara śmierci"
