PolskaJacek Jaworek poszukiwany. Policja wydała specjalny apel

Jacek Jaworek poszukiwany. Policja wydała specjalny apel

Czwartek to szósty dzień poszukiwań Jacka Jaworka. Śląska policja zwróciła się ze specjalnym apelem, aby w godzinach wieczornych i nocnych przez kilka kolejnych dni nie zbliżać się do lasów na terenie gminy Dąbrowa Zielona.

Jacek Jaworek poszukiwany. Policja wydała specjalny apel
Jacek Jaworek poszukiwany. Policja wydała specjalny apel
Źródło zdjęć: © East News | Kasia Zaremba
oprac. MRM

15.07.2021 16:26

We wtorek za podejrzanym Jackiem Jaworkiem o potrójne morderstwo wydano list gończy. Jak poinformowali w czwartek po południu śląscy mundurowi, do poszukiwań mężczyzny zaangażowano specjalistyczny sprzęt.

Funkcjonariusze chcą ponownie przeszukać tereny leśne wokół miejsca zamieszkania mężczyzny. Czynności mają trwać w godz. 18-6 przez kilka kolejnych dni. Służby apelują, aby w tym czasie nie zbliżać się do tych terenów.

"Ma to związek z działaniami służb w zakresie poszukiwań Jacka Jaworka oraz użyciem w tym miejscu specjalistycznego sprzętu" – tłumaczy zespół prasowy śląskiej policji.

Tragedia w Borowcach. List gończy za Jackiem Jaworkiem

Do tragicznego zdarzenia miało dojść między 1 a 2 w nocy z piątku na sobotę. Według informacji "Faktu", Jacek Jaworek miał oddać kilkanaście strzałów w kierunku rodziny swojego brata. Siedem kul miało trafić 44-letniego Janusza, dwie jego żonę Justynę i co najmniej jedna ich 17-letniego syna Jakuba. Przeżył drugi 13-letni syn, który schował się najpierw w szafie, a później uciekł przez okno.

W akcji poszukiwawczej Jacka Jaworka bierze udział ponad 200 funkcjonariuszy. Wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt - drony z kamerą termowizyjną i mobilne centrum wsparcia, czyli specjalistyczny wóz, do którego trafia sygnał z urządzeń nawigacyjnych, jakie mają ze sobą przeczesujący teren mundurowi. Od poniedziałku do działań śledczych włączyli się policjanci z Niemiec, którzy przywieźli ze sobą psy saksońskie.

- Cały czas sprawdzamy sygnały spływające do nas od społeczeństwa i innych służb. Nadal trwa mapowanie terenu w pobliżu miejsca zbrodni - powiedział WP mł. asp. Kamil Sowiński z częstochowskiej policji. - Zbieramy kolejne materiały w tej sprawie i przesłuchujemy świadków - dodał.

Źródło artykułu:PAP
zabójstwopolicjaczęstochowa
Zobacz także
Komentarze (350)