częstochowa

Świat zmienia się w zawrotnym tempie. Uczelnie techniczne dla maturzystów to najlepszy wybór, bo obok przekazywania specjalistycznej wiedzy uczą myślenia. Jest to bezcenna umiejętność, która pomaga funkcjonować w świecie, w którym wiele rzeczy jest trudnych do przewidzenia.

W Częstochowie pod policyjnym komisariacie dokonano przerażającego odkrycia. 20 stycznia po godzinie 2 policjanci znaleźli pod budynkiem zwłoki 53-letniego mężczyzny. Nie jest znany powód jego śmierci. Prokuratura bada sprawę.

Pod koniec ub.r. częstochowscy radni - jako pierwsi w kraju - przyjęli uchwałę, w której zaapelowali o likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miasta. Sprawa ucichła, ale teraz wraca z nową siłą.

Episkopat chowa głowę w piasek po niedzielnych politycznych wystąpieniach w Częstochowie podczas 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. "Prosimy o kontaktowanie się z Biurem Prasowym Jasnej Góry lub bezpośrednio z jej Rzecznikiem" – odpowiada WP biuro prasowe KEP. Wszystko to mimo wcześniejszych apeli do polityków o "powstrzymanie się od instrumentalizowania Kościoła".

W lipcu w sądzie spotka się rodzina tragicznie zmarłego Kamilka z Częstochowy. Ojciec chłopca domaga się opieki nad 7-letnim Fabiankiem, bratem Kamilka. To początek skomplikowanej batalii sądowej w sprawie, która zszokowała Polskę.

Wzruszający pogrzeb ośmioletniego Kamila z Częstochowy, który padł ofiarą przemocy, mógł nie odbyć się z powodu nieprzewidzianych trudności. Piotr Kucharczyk, organizator ceremonii, opowiada o emocjonalnych chwilach, jakie towarzyszyły pożegnaniu chłopca, a także apeluje o pomoc.

Tłumy ludzi pożegnały w sobotę w Częstochowie 8-letniego Kamila, który zmarł przed kilkoma dniami w szpitalu, po tym jak został ciężko skatowany przez ojczyma. "Kamilku przepraszamy Cię w imieniu dorosłych, pokochaliśmy Cię za późno" - napisano w specjalnym liście, który odczytano na pogrzebie.

Jolanta Golianek jest jedyną w Polsce psychotraumatolog, która zajmuje się pacjentami w chorobie oparzeniowej. Kobieta sama przeżyła tragedię. W wyniku nieszczęśliwego wypadku 30 proc. jej ciała uległo poparzeniu. "Jedyny przypadek dziecka oparzonego, który utkwił mi w głowie i pozostanie ze mną do końca życia, to jest maltretowany Kamilek" - mówi specjalistka.

Nie milkną echa śmierci 8-letniego Kamilka, który był maltretowany przez ojczyma. W dyskusji powrócił temat przywrócenia kary śmierci za najokrutniejsze zbrodnie. O swoje stanowisko w tej sprawie został spytany prezydent Warszawy. W odpowiedzi Rafał Trzaskowski wypomniał rządom PiS kontrowersyjne działania z przeszłości.

Słowa Rzecznika Praw Dziecka ws. śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy oburzyły Jerzego Owsiaka, który postanowił opublikować z tej okazji nowy wpis w sieci. - Akta poszczególnych spraw dostaję później. Post factum mogę rozłożyć ręce - odpowiedział w środę szefowi WOŚP Mikołaj Pawlak.

- Biegli stwierdzili, iż przyczyną śmierci Kamila były rozległe oparzenia ciała, w wyniku których doszło do wstrząsu pooparzeniowego i infekcji ogólnoustrojowej, a ostatecznie do niewydolności wielonarządowej - poinformował zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. Powodem agresywnego zachowania ojczyma Dawida B. miało być zrzucenie przez 8-latka telefonu sprawcy ze stołu na podłogę.

Mały Kamilek z Częstochowy zmarł w szpitalu po 35 dniach walki o życie. Dzisiaj powinny zostać ujawnione wyniki sekcji zwłok dziecka. Premier Mateusz Morawiecki skomentował sytuację. Użył kontrowersyjnych słów.

Śmierć Kamilka z Częstochowy wstrząsnęła Polską. 8-latek był katowany przez ojczyma-sadystę, a na jego dramat nikt nie zareagował. Na tragedię zareagował ojciec Grzegorz Kramer. Ze słowami zakonnika powinien zapoznać się każdy z rodziców.

8-letni Kamil z Częstochowy, który został brutalnie skatowany przez swojego ojczyma, wciąż przebywa w szpitalu. Równocześnie w internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na leczenie chłopca. Sprawą już zainteresowali się śledczy.

Ośmioletni Kamil skatowany przez ojczyma nadal walczy o życie. Chłopiec z ciężkimi oparzeniami przebywa w szpitalu w Katowicach. W związku ze sprawą śledczy postawili zarzut kolejnej osobie. Chodzi o ciotkę chłopca, której prokuratura zarzuca, że nie pomogła dziecku.

Ośmioletni Kamil z Częstochowy nadal przebywa w ciężkim staniu w szpitalu. Przechodzi kolejne zabiegi, jednak są one bardzo trudne. Jak przekazała placówka, problemem jest przede wszystkim choroba oparzeniowa.

Skatowany ośmioletni Kamil z Częstochowy wciąż przebywa w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. - Stan Kamilka jest bardzo ciężki - poinformowali w środę lekarze. Chłopiec przeszedł już trzy operacje.

Polską wstrząsnęła historia małego Kamila, którego skatowany walczy o życie. Trwa również walka o sprawiedliwość. Nowi świadkowie zabrali głos w tej dramatycznej sprawie.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej wziął udział w nabożeństwie na Jasnej Górze. Pod koniec mszy metropolita częstochowski abp Wacław Depo dziękował Kaczyńskiemu za obecność w Częstochowie