Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech

Na autostradzie w rejonie Rimini, na północy Włoch, przeprowadzono skomplikowaną akcję ratunkową. Ze szczytu bariery ochronnej, chroniącej jezdnię przed podmuchami wiatru, wolontariusze stowarzyszenia obrońców zwierząt zdjęli małego kociaka. W akcji wspierali ich policjanci drogówki.

Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we WłoszechZorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Źródło zdjęć: © Getty Images | Lingyun Wu

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy? Kociak został uratowany na autostradzie A14 w rejonie Rimini, na północy Włoch, po pięciu dniach spędzonych na barierze ochronnej.
  • Kto uczestniczył w akcji? W ratowaniu zwierzęcia brali udział wolontariusze stowarzyszenia obrońców zwierząt oraz policja drogowa.
  • Jak przebiegała akcja? Operacja była skomplikowana i wymagała zamknięcia odcinka autostrady, aby bezpiecznie zdjąć kota z bariery.

Akcja ratunkowa na autostradzie A14

Lokalny dziennik "Corriere Romagna" podał w niedzielę, że mały czarny kot, któremu nadano potem imię Zorro, wdrapał się na szczyt bariery autostrady A14, chroniącej przed porywami wiatru. Nie był jednak w stanie z niej zejść. Na górze bariery miał spędzić pięć dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Kot z Ukrainy kontra dron. Zaskakujący finał pojedynku

Dlaczego akcja była tak skomplikowana?

Ratowanie kociaka wymagało precyzyjnych przygotowań. W miejscu, w którym stoi bariera, porośnięta na dodatek ciernistymi krzewami, było bardzo ciasno. Stwierdzono, że strażacy nie uporają się z tą sytuacją, a przerażony kot, uciekając przed nimi spaść i wejść w jeden z tuneli biegnących pod barierą.

Wolontariusze zdecydowali się więc na użycie specjalnej klatki, do której zwabili kociaka. Podczas akcji ratunkowej byli w kontakcie z policjantami drogówki, którzy na chwilę wstrzymali ruch na jednym z pasów autostrady.

Co stało się z Zorro?

Po udanej akcji ratunkowej, Zorro został oddany pod opiekę mieszkańcom pobliskiego domu. Kociak tak przypadł im do serca, że postanowili go adoptować.

Nie jest jasne, jak Zorro znalazł się na barierze. Wolontariusze są jednak zdania, że prawdopodobnie kociak został wyrzucony z jakiegoś auta na autostradzie.

Wybrane dla Ciebie
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Bundeswehry okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"