Izraelscy oficerowie protestują przeciwko likwidacji osiedli w Strefie Gazy
Trzydziestu czterech oficerów rezerwy armii izraelskiej mieszkających w osiedlach na Zachodnim Brzegu Jordanu wezwało żołnierzy, by odmawiali wykonania rozkazu ewakuacji osiedli izraelskich ze Strefy Gazy.
Oficerowie ci podpisali petycję opublikowaną na łamach dziennika "Jedijot Achronot", w której mianem nielegalnej określają ewakuację 21 osiedli ze Strefy Gazy i czterech małych osad na północy Zachodniego Brzegu Jordanu. Ewakuację osiedli przewiduje na ten rok plan premiera Ariela Szarona. Jego realizacja ma się rozpocząć w czerwcu.
Żołnierzom nie wolno podporządkować się rozkazom sprzecznym z prawem kraju i kodeksem moralnym armii - ocenili oficerowie.
Oficerowie rezerwy wystąpili z tą inicjatywą w momencie, gdy prokurator generalny polecił w środę wszcząć dochodzenie przeciwko dwojgu aktywistom z kręgu osadników, którzy wzywali do niezgody na ewakuację osiedli. Chodzi o Danielę Weiss, czołową postać ultranacjonalistycznego ruchu religijnego Gusz Emunim (Blok wiary), i Noama Livnata, brata ministra edukacji narodowej.
W środę na cztery tygodnie więzienia został skazany żołnierz izraelski za wzywanie kolegów do nieposłuszeństwa rozkazom ewakuacji osadników z nielegalnego osiedla w Micpeh Jicchar koło Nablusu na Zachodnim Brzegu.
Premier Szaron żywo zareagował na apele o nieposłuszeństwo, nazywając je "zbrodnią" przeciwko społeczeństwu izraelskiemu.