Wielki atak na Bejrut. Izrael dopełnia zapowiedzi
Izraelska armia przeprowadziła "ukierunkowany atak w Bejrucie". Mieszkańcy stolicy Libanu poinformowali o silnej eksplozji i pojawieniu się dymu w mieście. Jak informuje portal Ici Beyrouth w ataku zginął ważny dowódca Hezbollahu Ibrahim Akil.
Izraelskie siły obronne na portalu X poinformowały, że "przeprowadziły ukierunkowany atak w Bejrucie". Więcej szczegółów nie podano.
Portal Ici Beyrouth podał, że w ataku zginął Ibrahim Akil, dowódca sił specjalnych Radwan, członek Rady Dżihadu, najważniejszego militarnego organu terrorystycznego ugrupowania Hezbollah.
Stany Zjednoczone oferowały 7 mln dolarów nagrody za informację o Akilu. Był on ścigany za udział w zamachu bombowym na koszary piechoty morskiej USA w Bejrucie w 1983 r., a także za kierowanie akcją wzięcia amerykańskich i niemieckich zakładników w Libanie w latach 80., przypomniał portal Times of Israel.
Atak na Bejrut
Hezbollah podał, że uderzenie wymierzone było w południowe przedmieścia, uznawane za bastion tej finansowanej przez Iran organizacji terrorystycznej - poinformowała agencja Reutera.
Izraelskie media poinformowały, że lotnictwo ostrzelało budynek, w którym miała odbywać się narada Hezbollahu i Hamasu dwiema rakietami, tuż po tym, gdy Hezbollah przyjął na siebie odpowiedzialność za ostrzelanie północnego Izraela 140 rakietami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 mld euro z UE. To wystarczy? "Ocenimy straty, gdy minie zagrożenie"
Minister Zdrowia Libanu przekazał, że co najmniej trzy osoby zginęły, a 17 osób jest rannych. Trwa akcja ratunkowa.
- Znajdujemy się w nowej fazie wojny. Przygotowujemy się do odpowiedzi - skomentował izraelski urzędnik dziennikarzom portalu Ynet po ataku.
Plan wojenny Izraela
Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Herci Halewi zatwierdził plan wojenny dla frontu północnego - poinformowała w czwartek armia. Wojsko przekazało, że rozpoczął się już ostrzał celów w południowym Libanie. Mają one być związane z Hezbollahem.
"IDF (Izraelskie siły obronne - przyp.red.) uderza obecnie w cele Hezbollahu w Libanie, aby osłabić jego potencjał terrorystyczny i infrastrukturę" - przekazała w komunikacie armia.
"Przez dziesięciolecia Hezbollah uzbrajał cywilne domy, kopał pod nimi tunele i wykorzystywał cywilów jako żywe tarcze - zamieniając południowy Liban w strefę wojny. IDF działa w celu zapewnienia bezpieczeństwa w północnym Izraelu, aby umożliwić mieszkańcom powrót do domów i osiągnąć cele wojenne" - podkreśliła armia w opublikowanym w serwisie X komunikacie.
Czytaj także: