Plan wojenny zatwierdzony. Izrael bombarduje Liban
Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Herci Halewi zatwierdził plan wojenny dla frontu północnego - poinformowała w czwartek armia. Wojsko przekazało, że rozpoczął się już ostrzał celów w południowym Libanie. Mają one być związane z Hezbollahem.
19.09.2024 | aktual.: 19.09.2024 16:58
"IDF (Izraelskie siły obronne - przyp.red.) uderza obecnie w cele Hezbollahu w Libanie, aby osłabić jego potencjał terrorystyczny i infrastrukturę" - przekazała w komunikacie armia.
"Przez dziesięciolecia Hezbollah uzbrajał cywilne domy, kopał pod nimi tunele i wykorzystywał cywilów jako żywe tarcze - zamieniając południowy Liban w strefę wojny. IDF działa w celu zapewnienia bezpieczeństwa w północnym Izraelu, aby umożliwić mieszkańcom powrót do domów i osiągnąć cele wojenne" - podkreśliła armia w opublikowanym w serwisie X komunikacie.
Komunikat wojska wydano na chwilę przed rozpoczęciem przemówienia lidera Hezbollahu Hasana Nasrallaha. To pierwsze wystąpienia przywódcy tego ruchu po serii skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych we wtorek i w środę. W różnych częściach Libanu zginęło w nich co najmniej 37 osób, a ok. 3 tys. zostało rannych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nasrallah podsumował, że serie tą można odebrać jako "wypowiedzenie wojny".
Hezbollah w wydanych po eksplozjach oświadczeniach oskarżył Izrael o przeprowadzenie tych ataków i zapowiedział odwet.
Eksplozje zbiegły się w czasie z kolejnym zaostrzeniem napięcia na linii Izrael-Hezbollah, które budzi obawy o wybuch regionalnej wojny. Media spekulują, że władze w Jerozolimie mogą się zdecydować na operację lądową na południu Libanu.
Hezbollah celem ataków Izraela
Od wybuchu wojny w Strefie Gazy w październiku 2023 r. wspierany przez Iran Hezbollah regularnie ostrzeliwuje ostrzeliwuje północ Izraela, który odpowiada ogniem. Wzajemne ostrzały doprowadziły do ewakuacji z obu stron granicy ponad 100 tys. cywilów.
W poniedziałek izraelski rząd uznał powstrzymanie ataków Hezbollahu na północ kraju i umożliwienie powrotu dziesiątkom tysięcy ewakuowanych za oficjalny cel wojny. W środę minister obrony Joaw Galant oświadczył, że Izrael wchodzi w "nową fazę wojny" i koncentruje swoje siły na północy kraju.
Czytaj więcej: