Inwigilacja Pegasusem. Tusk: będziemy wnosić o powołanie komisji śledczej

- To jest rzecz bez precedensu w naszej historii. To najpoważniejszy kryzys demokracji w naszym kraju po 1989 - oświadczył lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, odnosząc się do informacji o inwigilacji systemem Pegasus. W mocnych słowach odniósł się też do ostatniego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem prezes PiS przyznał się w nim do "bezradności i kapitulacji".

Inwigilacja Pegasusem. Tusk: będziemy wnosić o powołanie komisji śledczej Inwigilacja Pegasusem. Tusk: będziemy wnosić o powołanie komisji śledczej
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Violetta Baran

- Ta władza użyła Pegasusa nie wobec terrorystów i przestępców, a wobec politycznych liderów z obozu opozycji. To jest rzecz bez precedensu w naszej historii. To najpoważniejszy kryzys demokracji w naszym kraju po 1989 - oświadczył lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, odnosząc się do informacji o inwigilacji systemem Pegasus.

- To nie tylko podsłuchiwanie i podglądanie, ale to jest też manipulowanie i zniekształcanie nielegalnie pozyskanych treści, a następnie wykorzystanie przez rządową telewizję. Jak słyszę porównanie do Watergate, przychodzi mi na myśl, że Nixonowi takie coś by do głowy nawet nie przyszło - ocenił informację o inwigilacji senatora Koalicji Obywatelskiej lider PO Donald Tusk.

Tusk poinformował, że KO złoży wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ws. Pegasusa. - Jestem przekonany, że jest to w interesie wszystkich sił politycznych w Polsce. Chyba nikt nie chce być bezkarnie podsłuchiwany? - mówił Tusk.

- Wniosek o komisję, jeśli ta władza nie ma nic do ukrycia, powinien być poparty także przez siły współpracujące z PiS-em. Mam nadzieję, że także w PiS znajdą się takie osoby - dodał przewodniczący PO.

Tusk zwrócił się też bezpośrednio do lidera Kukiz '15 Pawła Kukiza. - Panie Pawle, nie mam żadnych wątpliwości, że Pan także mógł być ofiarą podsłuchów. Mam tylko nadzieję, że nie jest Pan szantażowany - stwierdził.

Lider PO zapowiedział też powołanie nadzwyczajnej komisji w Senacie do zbadania tej sprawy. - Ona nie będzie miała uprawnień śledczych, to wynika z Konstytucji. Ale może zbadać różne okoliczności związane z akcją podsłuchową rządu PiS - dodał szef PO.

Pytany, czy jego telefon był podsłuchiwany, odparł, że "ma nadzieję, że PiS tak daleko się nie posunął". - Mój obecny telefon był sprawdzony i nie ma na nim śladu ingerencji Pegasusem - dodał.

- Natomiast jako szef Rady Europejskiej używałem, jak się państwo domyślacie, kilku telefonów i innych narzędzi, w tej chwili nie jestem w stanie tego sprawdzić. Mam nadzieję, że PiS nie posunął się do takich działań na moich telefonach w czasie gdy byłem szefem RE, bo to by oznaczało, że PiS de facto podsłuchiwał innych premierów i prezydentów ze względu na moje codzienne kontakty z szefami państw i rządów - odpowiedział lider PO.

Dodał, że "to byłby skandal, który pogrążyłby nie tylko PiS, ale i reputację naszego kraju, i to naprawdę na długie lata". - Więc mam nadzieję, że tak daleko się nie posunęli - mówił.

Donald Tusk: Kaczyński skapitulował

Tusk odniósł się także do ostatniego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem prezes PiS przyznał się w nim do "swojej bezradności i kapitulacji". - Mamy dzisiaj na czele obozu rządzącego polityka, który zrujnował gospodarkę, zrujnował międzynarodową pozycję Polski, stoi na czele rozbitego obozu politycznego i wciąż na Mejzie opiera się władza Kaczyńskiego i do tego dochodzi bezradność wobec pandemii - stwierdził Tusk.

Przewodniczący PO był także pytany czego życzyłby swojemu największemu politycznemu przeciwnikowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. - Prezes Kaczyński w ostatnim wywiadzie powtarza, że na nic nie ma czasu, od wielu lat nie ma też czasu na czytanie książek. Tym większa satysfakcja, że znalazł czas na przeczytanie mojej - zwrócił uwagę Tusk. - Myślę sobie, że takim możliwie ciepłym życzeniem pod adresem prezesa Kaczyńskiego będzie życzenie, by miał dużo więcej wolnego czasu niż ma w tej chwili i żeby mógł czytać tyle, ile zapragnie - odparł lider Platformy.

Na konferencji nie zabrakło także humorystycznych akcentów. - Jeśli pańskie życzenia świąteczne na Twitterze oznaczają, że chciałby pan przejąć władzę już w 2022 roku, to jak chciałby pan to zrobić? Czy do tego celu posłuży program PO? - pytał lidera PO szef portalu TVP.Info Samuel Pereira.

- Przejęcie władzy w Polsce, taka mam nadzieję, będzie możliwe dzięki wolnym, demokratycznym wyborom. Jeśli w 2022 roku będą wybory, to mam nadzieję, że uda nam się przekonać Polaków, by zagłosowali na Platformę. Tu nie mam właściwie nic więcej do powiedzenia - oświadczył Tusk.

- Proszę wybaczyć ten żart, ale nie sądziłem, że ostatni tydzień mijającego roku będzie tak bardzo portugalski. Dwie głośne postaci, pan trener Sousa i pan redaktor Pereira, pozostaną na długo w naszej pamięci. Może nie najlepiej, ale na pewno będziemy pamiętali o tym portugalskim finale roku 2021 - powiedział lider PO. Nawiązał w ten sposób do informacji podanej w poniedziałkowy wieczór przez mecenas Dorotę Brejzę o tym, że Pereira miał chować się przed komornikiem w wannie.

Afera z Pegasusem

W czwartek ujawniono, że senator Koalicji Obywatelskiej, szef kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej w 2019 roku Krzysztof Brejza, był inwigilowany przy pomocy systemu Pegasus.

Przypomnijmy, że senator Krzysztof Brejza jest trzecią osobą w Polsce, którą kanadyjska grupa Citizen Lab poinformowała o tym, że była szpiegowana przy użyciu oprogramowania Pegasus. Według ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, telefon parlamentarzysty był atakowany 33 razy w okresie od 26 kwietnia do 23 października 2019 roku.

Przedstawiciele obozu rządzącego zaprzeczają tym doniesieniom. "Sugestie, że służby nielegalnie wykorzystują metody kontroli operacyjnej do gry politycznej, są fałszywe" - przekazał Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.

"Polska afera Watergate". Polityk PiS pytany o szpiegowanie Giertycha

Wybrane dla Ciebie
Melissa spustoszyła Jamajkę. Teraz huragan czyha na Kubę
Melissa spustoszyła Jamajkę. Teraz huragan czyha na Kubę
Korea Płn. przeprowadziła test potężnych rakiet. Przed Trumpem w Seulu
Korea Płn. przeprowadziła test potężnych rakiet. Przed Trumpem w Seulu
List kobiet do Merza. Nie czują się bezpiecznie
List kobiet do Merza. Nie czują się bezpiecznie
Czechy pokryte śniegiem. Rekordowe opady
Czechy pokryte śniegiem. Rekordowe opady
Trump planuje łuk triumfalny. Odwołał członków Komisji Sztuk Pięknych
Trump planuje łuk triumfalny. Odwołał członków Komisji Sztuk Pięknych
Straż Graniczna zatrzymała Ukraińca. Ścigany był w Czechach
Straż Graniczna zatrzymała Ukraińca. Ścigany był w Czechach
Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest zgoda komisji
Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest zgoda komisji
Wnuczka Trumpa szykuje się na swój debiut. Wkrótce zawody
Wnuczka Trumpa szykuje się na swój debiut. Wkrótce zawody
Wielka akcja policji w Brazylii. Co najmniej 60 osób zginęło
Wielka akcja policji w Brazylii. Co najmniej 60 osób zginęło
Izrael atakuje Strefę Gazy. Siedmiu zabitych w nalocie
Izrael atakuje Strefę Gazy. Siedmiu zabitych w nalocie
Wyniki Lotto 28.10.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 28.10.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Służby USA chciały pozyskać pilota Maduro. Miał pomóc w aresztowaniu przywódcy
Służby USA chciały pozyskać pilota Maduro. Miał pomóc w aresztowaniu przywódcy