Nowa broń dla Ukrainy. "Może trafiać w rosyjskie cele"
Administracja USA planuje wysłać Ukrainie zaawansowany sprzęt elektroniczny, który przekształca niekierowaną amunicję lotniczą w "inteligentne bomby" - poinformował w środę dziennik "Washington Post". Mogą one trafiać w rosyjskie cele z dużą dokładnością. Nie wiadomo jeszcze, czy plan zatwierdził już prezydent Joe Biden.
15.12.2022 | aktual.: 15.12.2022 11:54
Jak wyjaśnił "Washington Post", systemy tzw. Joint Direct Attack Munition (JDAM) mogą być instalowane w różnych rodzajach broni. Wojsko amerykańskie użyło tej technologii w bombach o wadze 1000 kg. Zazwyczaj są w nie wyposażone bombowce i myśliwce.
"Nie było od razu jasne, czy prezydent Joe Biden lub któryś z jego głównych doradców ds. bezpieczeństwa narodowego zatwierdził proponowany transfer JDAM-ów na Ukrainę. (…) Nie wiadomo też, czy ukraińskie siły zbrojne będą stosować zestawy w samolotach, czy w broni naziemnej" - zauważył waszyngtoński dziennik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dodano, ukraińskie siły powietrzne polegają głównie na starzejących się sowieckich odrzutowcach MiG. Do tej pory Pentagon szukał sposobów na ich unowocześnienie, zamiast dostarczać nowsze zachodnie samoloty, co wymagałoby skomplikowanego szkolenia.
"Administracja Bidena wyposażyła wcześniej Ukrainę w inną zaawansowaną broń, w tym wystrzeliwane z powietrza pociski antyradarowe o dużej prędkości lub HARM, aby wzmocnić zdolność tego kraju do przeprowadzania ataków lotniczych. Broń ta działa jednak inaczej niż naprowadzany przez GPS JDAM, wykrywający promieniowanie emitowane przez rosyjskie jednostki" - wyjaśnił "WP".
Zobacz także
Amerykańska gazeta przypomina, że Kreml zareagował z irytacją na napływ zachodniej pomocy wojskowej. Sugerował możliwość użycia broni jądrowej na Ukrainie i ostrzegał przed możliwością wojny z NATO. Dlatego Waszyngton starał się zachować ostrożność w zatwierdzaniu arsenałów używających nowej technologii. Rosja mogłyby to postrzegać bowiem jako eskalację.
System Patriot
We wtorek wysocy urzędnicy amerykańscy powiadomili "Washington Post" o przygotowaniach do dostarczenia Ukrainie systemu rakietowego Patriot, najbardziej zaawansowanej broni obrony powietrznej amerykańskich sił. Nie zatwierdził tego jeszcze prezydent.
Dziennik podkreśla, że przywódcy z Kijowa zwracają się do USA o pomoc we wzmocnieniu obrony powietrznej. Nieustanne ataki Rosjan na sieć elektryczną kraju prowadzą bowiem do wyłączania wszystkich kluczowych mediów w czasie, gdy nadchodzi zima.
Od rosyjskiej inwazji wszczętej 24 lutego, USA przeznaczyły około 20 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy w zakresie bezpieczeństwa.
Czytaj też: