Atak zimy. Śnieżyce suną do Polski
Skończyła się ciepła połowa listopada. Jak będą wyglądać najbliższe dni? O to Mateusz Ratajczak pytał w programie "Newsroom WP" Grzegorza Walijewskiego z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - Do Polski dotarło arktyczne powietrze, co oznacza, że będzie chłodno. Tak jak pierwsza połowa listopada była bardzo ciepła, tak druga połowa będzie zdecydowanie chłodniejsza. Prognozy mówią, że chłodno będzie przynajmniej do 25-27 listopada. W piątek na Suwalszczyźnie temperatura nie będzie dodatnia. Tam maksymalnie -2 st. C. Na Mazurach, Warmii, ale też w północnej części Mazowsza temperatura maksymalna to 0 st. C. Cieplej będzie na zachodzie, tam ok. 2-3 st. C na plusie. Noce będą chłodne - ostrzegł ekspert IMGW. Jak dodał, w weekend będzie jeszcze zimniej. - W nocy temperatura przy gruncie będzie spadała na Suwalszczyźnie nawet do -7 st. C, pozostała część kraju będzie miała w nocy wartości ok. -4 st. C. Przez cały weekend w dzień temperatura będzie ledwo przekraczała 0 st. C - powiedział Walijewski. Czy to oznacza, że skończył się już czas, w którym można było zaoszczędzić na ogrzewaniu? - Tak. Dwa tygodnie temu mówiłem u państwa, że mniej więcej 15 lub 17 listopada warto zmienić opony. Ciepłe szaliki, czapki, rękawice, kurtka, buty - to się w najbliższym czasie przyda. Taka aura będzie przynajmniej do 25 listopada. A jeżeli chodzi o ogrzewanie, to pierwsza część listopada nas rozpieszczała. Mieliśmy czasem temperatury letnie. Druga część będzie zdecydowanie chłodniejsza - powiedział synoptyk. Jak mogą wyglądać końcówka listopada i grudzień? - Od 25 do 27 listopada widać ocieplenie z zachodu i z powrotem mogą powrócić wartości cieplejsze, ok. 9 st. C na plusie. Na wschodzie nieco chłodniej, ok. 4-5 st. C, ale jest szansa, że końcówka listopada będzie cieplejsza. W grudniu można spodziewać się temperatury całkiem normalnej jak na grudzień. Śnieg może pojawić się również na nizinach. Temperatura może spać do -10 st. C. Powoli zaczynają się niebezpieczne warunki na drogach. Mamy śnieg, deszcz ze śniegiem. To, co pada w dzień, w nocy zamarza, bo są ujemne temperatury. Na południu kraju w piątek możemy spodziewać się przyrostu śniegu od 10 do 15 cm. Będzie dosyć niebezpiecznie. Proszę o śledzenie ostrzeżeń i komunikatów IMGW - zaapelował synoptyk.