Holenderski polityk chce zakazu Koranu i zamknięcia meczetów. Świętą księgę islamu porównywał już do "Mein Kampf" Adolfa Hitlera
• Geert Wilders chce zamknięcia granic Holandii przed muzułmanami
• Jego partia, PPV, proponuje również wprowadzenie zakazu Koranu i zamknięcie meczetów
• PPV w najnowszym sondażu dostało 22 proc. głosów
• Obecny premier Holandii nie wykluczył wejścia w koalicję z partią Wildersa
Holenderski polityk Geert Wilders opublikował na Twitterze streszczenie programu wyborczego swojej partii - Parti na Rzecz Wolności (PPV). Jak podaje portal wPolityce.pl, głównym celem partii jest "dezislamizacja" Holandii i zamknięcie jej granic przed muzułmanami.
W programie o tytule "Holandia znów będzie nasza" Wilders opowiada się m.in. za zakazem noszenia chust islamskich, zamknięciem wszystkich meczetów i ośrodków dla uchodźców. Chce również wprowadzenia zakazu Koranu.
- Nie powinniśmy wpuszczać muzułmanów do kraju. To islamska inwazja, brońmy się! - apelował szef PPV już w listopadzie ubiegłego roku. Jak przypomina wPolityce.pl, zapowiedział również, że chciałby "wszcząć proces wyjścia Holandii z Unii Europejskiej".
W marcu 2017 r. w Holandii odbędą się wybory parlamentarne. Sondaż z 12 sierpnia daje partii Wildersa 22 proc. głosów, czyli 28 z 150 mandatów. To wynik lepszy od rezultatów, które w tym samym badaniu osiągnęły partie obecnego premiera Marka Rutte a także socjalistów. Rutte nie wykluczył wejścia w koalicję z PPV.
W 2011 roku Wilders został uniewinniony w procesie, w którym oceniano, czy zgodne z prawem jest porównanie Koranu do "Mein Kampf" autorstwa Adolfa Hitlera i nazywanie islamu religią przemocy. Z powodu głoszonych przez siebie poglądów szef PPV ma całodobową ochronę.
