Grupa Azoty wydała komunikat. Branża spożywcza nie jest zagrożona
"Ograniczenie produkcji nawozów zostało zaplanowane w sposób zapewniający dostępność newralgicznych produktów, w tym m.in. ciekłego CO2, suchego lodu oraz wody amoniakalnej, niezbędnej do funkcjonowania energetyki zawodowej" - taki komunikat wydała w poniedziałek Grupa Azoty.
"Pomimo czasowego ograniczenia produkcji w trzech spółkach Grupy Kapitałowej. Grupa Azoty S.A., Grupa realizuje dostawy CO2 do swoich dotychczasowych klientów. Ograniczenie produkcji nawozów zostało zaplanowane w sposób zapewniający dostępność newralgicznych produktów, w tym m.in. ciekłego CO2, suchego lodu oraz wody amoniakalnej, niezbędnej do funkcjonowania energetyki zawodowej" - czytamy w informacji prasowej przesłanej do naszej redakcji.
"Oprócz zapasów CO2 w magazynach Grupy Azoty Puławy, Grupy Azoty ZAK i Grupy Azoty S.A., spółki nadal na bieżąco produkują i dostarczają do swoich klientów CO2. W pierwszych dniach po ogłoszeniu ograniczenia produkcji, Grupa Azoty Puławy produkowała CO2 na poziomie 30 proc. dotychczasowych zdolności. Od 28 sierpnia produkcja CO2 została zwiększona do 60 proc. zdolności. Tym samym były i są zapewnione dostawy dla wszystkich dotychczasowych odbiorców – zarówno CO2, jak i suchego lodu." - brzmi komunikat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny gazu oszalały. "Najboleśniej odczują to mniejsze firmy"
Anwil wznawia produkcję
W poniedziałek Anwil - spółka z grupy kapitałowej Orlen - zdecydowała o wznowieniu produkcji nawozów azotowych. Decyzję o jej wstrzymaniu podjęto 23 sierpnia. W opublikowanym wówczas komunikacie podawano, że ma to związek z bezprecedensowym i rekordowym wzrostem cen gazu ziemnego w Europie.
Grupa Azoty poinformowała z kolei o zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6.
Wchodzące w skład grupy kapitałowej zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do ok. 10 proc. mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro, a Zakłady Azotowe Kędzierzyn ograniczyły do minimum pracę instalacji w jednostce produkującej nawozy.
Zagrożenie dla produkcji żywności
Jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, wstrzymanie produkcji w zakładach mogło oznaczać bardzo duże problemy dla branży spożywczej. Zakłady Azotowe są dostawcą dwutlenku węgla i środków używanych do czyszczenia linii produkcyjnych.
- Wstrzymanie produkcji i dostaw CO2, suchego lodu i kwasu azotowego, to problem dla wielu kluczowych branż produkcji i przetwórstwa żywności. Grozi nam wstrzymanie produkcji zakładów mięsnych, mleczarskich, napojowych. Rozerwanie łańcucha chłodniczego i braki w sklepach - ostrzegał Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Czytaj też: