Wszystko jasne. PKW wydała komunikat ws. głosowania za granicą
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak zabrał głos ws. zagranicznych komisji wyborczych. Wskazał, że dotychczas "spłynęły dane z większości OKW za granicą". Zapewnił, że "wszystkie protokoły dotarły na czas i będą policzone".
Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef Państwowej Komisji Wyborczej poinformował o danych dot. zagranicznych komisji wyborczych.
- Było tyle obaw co do obwodów za granicą, w szczególności z uwagi na termin 24 godzin - podkreślił Sylwester Marciniak.
- Mamy w zasadzie dane z większości obwodowych komisji wyborczych za granicą, zwłaszcza USA, Kanada, Ameryka Południowa. Wszystkie protokoły dotarły na czas i będą policzone. Żaden głos - wbrew dużym obawom - nie został zmarnowany - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniki wyborów
Państwowa Komisja Wyborcza zapowiedziała, że oficjalne wyniki wyborów zostaną przedstawione najprawdopodobniej we wtorek.
W poniedziałek opublikowano wyniki powyborczego sondażu late poll Ipsos dla Polsat News. Prezentują się następująco: Prawo i Sprawiedliwość - 36,6 proc., Koalicja Obywatelska - 31 proc., Trzecia Droga - 13,5 proc., Lewica - 8,6 proc.; Konfederacja - 6,4 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego.
Rozkład mandatów w Sejmie przy takich wynikach wyglądałby następująco: PiS - 198 mandatów, Koalicja Obywatelska - 161 mandatów, Trzecia Droga - 57 mandatów, Lewica - 30 mandatów, Konfederacja - 14 mandatów.
Do samodzielnego rządzenia potrzeba minimum 231 mandatów. Łączny wyniki opozycji to 53,1 proc., ale ze względu na metodę przeliczania głosów, nie oznacza to wprost adekwatnej reprezentacji w parlamencie.
Czytaj także:
Źródło: Twitter/PKW
