Dożywocie. Rosja skazuje Araszukowa i jego ojca
Moskiewski sąd skazał byłego parlamentarzystę Raufa Araszukowa na dożywocie w głośnej sprawie. Wymiar sprawiedliwości uznał mężczyznę winnego organizacji podwójnego morderstwa. Skazany został także jego ojciec.
Sprawa Araszukowa odbiła się szerokim echem nie tylko w samej Rosji. W 2019 roku jako członek wyższej izby parlamentu, czyli Rady Federacji, został zatrzymany w trakcie sesji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy Araszukow przybył do parlamentu na obrady, przewodniczący izby niespodziewanie ogłosił, że sesja zostaje zamknięta dla prasy. Następnie ogłoszono głosowanie w celu zwolnienia Araszukowa z immunitetu parlamentarnego, co pozwoliłby postawić mu zarzuty w sprawie związanej z morderstwem.
Araszukov próbował uciec przez galerię parlamentu, ale potem poddał się organom ścigania, które pojawiły się w budynku, aby go aresztować. Nie przyznał się do morderstwa i innych, dodatkowych zarzutów. Ponoć w kieszeni miał już wówczas bilet lotniczy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Araszukow jako organizator morderstwa
Zarzuty wobec Araszukowa dotyczą morderstwa z 2010 roku. Zginął wówczas doradca przywódcy regionu Karaczajo - Czerkiesja i jeden z działaczy ruchu młodzieżowego w tym regionie, gdzie klan Araszukowów miał bardzo silną pozycję. 36-letniemu politykowi zarzucono w tej sprawie organizację i opłacenie zabójstwa. Pierwszą ofiarę zabójcy zmasakrowali kijami bejsbolowymi. Drugi mężczyzna zginął zastrzelony w swoim samochodzie przez płatnego mordercę.
Skazany w tej sprawie został również ojciec byłego senatora, Raul. Był on wysoko postawionym prawnikiem w strukturach Gazpromu. Wcześniej, zarówno Rauf, jak i Raul Araszukow, nie przyznali się do winy. Od początku przekonują, że sprawa przeciwko nim jest motywowana politycznie.
Źródło: Radio Wolna Europa
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Czytaj też: