"Jest izolowany". Zaskakujące doniesienia o Putinie

Zdaniem amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal", prezydent Rosji Władimir Putin nie zna prawdziwego obrazu i przebiegu wojny na Ukrainie i kieruje się własnymi poglądami i uprzedzeniami, które umacniają w nim jego zaufani doradcy.

Władimir PutinWładimir Putin jest izolowany. Nie zna prawdziwego obrazu wojny
Źródło zdjęć: © PAP
Maciej Szefer
oprac.  Maciej Szefer

Putin spodziewał się że wojna z Ukrainą będzie szybka, popularna i zakończy się zwycięstwem - pisze "Wall Street Journal". Jednak w ciągu miesięcy, które upłynęły od początku inwazji przyszło mu stawić czoła kosztownej matni. Został izolowany i pełen nieufności na szczycie struktury władzy zaprojektowanej tak, aby umacniała w nim wojowniczy pogląd na świat i chroniła go przed niepomyślnymi informacjami - uważa dziennik.

Powołując się na wypowiedzi i rozmowy z byłymi i obecnymi wysokimi osobistościami i urzędnikami Kremla, "WSJ" pisze, że liczne delegacje ekspertów wojskowych i przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego, które spotykały się z Putinem latem br., wychodziły z tych spotkań zadając sobie pytanie czy zdaje on sobie sprawę z realnego przebiegu walk.

Wysiłki Putina, czyli izolacja od wiedzy

Dziennik twierdzi, że chociaż Putin od tego czasu podjął wiele wysiłków aby uzyskać jaśniejszy obraz przebiegu wojny, to jednak pozostaje otoczony przez urzędników jego administracji, którzy umacniają w nim przekonanie, iż Rosja zwycięży pomimo coraz większych kosztów ludzkich i gospodarczych.

"WSJ" przytacza wypowiedź Jekateriny Winokurowej, byłej członkini grona najbliższych współpracowników Putina, która twierdzi, że "ludzie otaczający Putina chronią samych siebie i są głęboko przekonani, że nie należy denerwować prezydenta". Według innych źródeł mają oni nawet blokować niepomyślne informacje.

Putin nie ufa generałom

Według dziennika Putin, który nigdy nie służył w wojsku, nie ufa swoim generałom i często z ich pominięciem wydaje rozkazy bezpośrednio oddziałom walczącym na pierwszej linii frontu.

W rezultacie popełniane są błędy, które doprowadziły do dotkliwych porażek armii rosyjskiej. Popełniane są one od początku inwazji, kiedy Putin myślał, że jego żołnierze będą witani kwiatami, aż do ostatnich dotkliwych niepowodzeń na północnym wschodzie i południu Ukrainy - pisze "Wall Street Journal".

Ponadto Putin przekonany jest, że ma wielką rolę do odegrania – twierdzi "WSJ". Coraz częściej wypowiada się o Rosji używając niemal religijnych określeń mówiąc, że jest ona tysiącletnią cywilizacją prowadzącą świętą wojnę, która naprawi historyczne błędy i wyniesie go do panteonu wielkich rosyjskich przywódców, takich jak Piotr Wielki – pisze amerykański dziennik.

Wybrane dla Ciebie

Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach