Trwa ładowanie...

"Nowy termin". Rosjanie mówią o "symbolicznym" dniu

"Referenda w Donbasie i na wyzwolonych terytoriach odbędą się prawidłowo i symbolicznie w Dniu Jedności Narodowej 4 listopada" - przekazał sekretarz Rady Generalnej partii Jedna Rosja. Terminy szumnie zapowiadanych plebiscytów zmieniają się co kilka tygodni. Już pod koniec lipca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oceniała, że Rosjanie rozpoczęli aktywną fazę przygotowań do pseudoreferendów, które planowali na okupowanych terenach południowej Ukrainy.

"Nowy termin". Rosja znów przesuwa "referenda" w Ukrainie"Nowy termin". Rosja znów przesuwa "referenda" w UkrainieŹródło: Getty Images, fot: Mikhail Svetlov
d3cqwa0
d3cqwa0

Sekretarz Rady Generalnej partii Jedna Rosja Andrij Turczak proponuje przeprowadzenie na początku listopada tzw. referendów w sprawie przystąpienia do Federacji Rosyjskiej terytoriów Ukrainy okupowanych przez Rosję - przekazała na Telegramie prokremlowska RIA Nowosti.

Zdaniem pierwszego zastępcy przewodniczącego Rady Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej, "referenda w Donbasie i na wyzwolonych terytoriach odbędą się prawidłowo i symbolicznie w Dniu Jedności Narodowej 4 listopada".

Porażki Rosjan. "Duża dezorganizacja"

"Ukraińska kontrofensywa na południu kraju osłabia zdolności Rosjan do administrowania okupowanymi obszarami. Władze okupacyjne w obwodzie chersońskim ogłosiły wstrzymanie planów przeprowadzenia pseudoreferendum" - podał we wtorek amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

d3cqwa0

Ukraińscy urzędnicy potwierdzili, że ich siły zbrojne starają się wyczerpywać zdolności logistyczne Rosjan na południu, poprzez precyzyjne uderzenia na punkty koncentracji ich wojsk, a także ośrodki dowodzenia i węzły logistyczne. "Te działania kontrofensywne wywierają zamierzony wpływ na rosyjskie władze okupacyjne" - napisano w raporcie think tanku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ukraińska ofensywa na Chersoń. Bayraktary zrównały Rosjan z ziemią

Szef władz okupacyjnych obwodu chersońskiego Kyryło Stremousow powiedział rosyjskiej agencji TASS, że jego administracja wstrzymała plany tzw. referendum w regionie "ze względów bezpieczeństwa". Ukraińskie centrum ruchu oporu informowało z kolei, że okupanci rezygnują z pseudoreferendów z powodu trwającej kontrofensywy.

d3cqwa0

Krótko po publikacji depeszy TASS Stremousow zaprzeczył, że zarządził wstrzymanie przygotowań, twierdząc, że data pseudoreferendum nigdy nie została oficjalnie ogłoszona. "Obie te wypowiedzi kolaboracyjnego urzędnika wskazują na dużą dezorganizację we władzach okupacyjnych, którą dodatkowo potęguje ukraińska kontrofensywa" - ocenia ISW.

Apel wicepremier Ukrainy

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk w niedzielę wezwała mieszkańców okupowanych terytoriów, by się ewakuowali, a do tych, którzy nie mogą tego zrobić, zwróciła się z apelem, by nie brali udziału w pseudoreferendach w sprawie przyłączenia tych ziem do Rosji.

d3cqwa0

Wereszczuk, którą cytował w niedzielę portal Hromadske, ostrzegła, że za udział w referendach grozi odpowiedzialność karna. "Później nie będzie można usprawiedliwić pójścia na referendum (...) żadną presją, żadnym skłanianiem pod przymusem" - powiedziała wicepremier.

Pod koniec lipca br. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oceniała, że Rosjanie rozpoczęli aktywną fazę przygotowań do pseudoreferendów, które planowali na okupowanych terenach południowej Ukrainy (w obwodach: chersońskim, zaporoskim i dniepropietrowskim), a także na wschodzie, w obwodzie charkowskim.

Zobacz też: Ofensywa na Chersoń. Rosjanie wystrzelani jak kaczki

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3cqwa0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3cqwa0
Więcej tematów