F‑16 eskortowały piłkarzy. I się zaczęło

Piłkarska reprezentacja Polski poleciała na mistrzostwa świata w Katarze, a do południowych granic naszego kraju samolot z piłkarzami eskortowały wojskowe F-16. Nie wszystkim się to spodobało. Były głosy oburzenia, ale też takie, które broniły decyzji o asyście myśliwców.

Samolot piłkarzy eskortowały wojskowe F-16
Samolot piłkarzy eskortowały wojskowe F-16
Źródło zdjęć: © East News, Twitter
Arkadiusz Jastrzębski

18.11.2022 | aktual.: 18.11.2022 00:48

Piłkarska reprezentacja Polski dotarła do Kataru, gdzie w niedzielę rozpoczną się mistrzostwa świata. Podróż trwała ponad pięć godzin i odbywała się w szczególnych warunkach.

"Do południowej granicy Polski eskortowały nas samoloty F16! Dziękujemy i pozdrawiamy panów pilotów!" - przekazano na Twitterze portalu PZPN "Łączy nas piłka".

Katar. Piłkarze lecieli z eskortą F-16

Do podziękowań dołączono zdjęcia z powietrza eskortujących maszyn. Wyrazy uznania przekazał też sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. "Do boju Polsko. Dziękujemy pilotom z bazy lotnictwa w Krzesinach" - napisał. Zdjęcie samolotu z piłkarzami pokazał oczywiście także sam wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak.

Jednak takie wykorzystanie wojskowych maszyn nie wszystkim się spodobało. "Czy polskie F-16 naprawdę nie mają dziś ważniejszych zajęć niż eskortowanie piłkarzy do granicy?" - zapytał na Twitterze Konrad Piasecki z TVN24.

"Nasi piłkarze już w drodze na Mistrzostwa Świata w Katarze. Do granicy eskortują ich polskie F-16. Ciekawe panie Mariuszu Błaszczak, jak eskortujecie naszych paraolimpijczyków i tysiące dzieci oczekujące na transport medyczny do USA. Brutalne wydawanie środków których nie mamy. Duże nie" - stwierdził już bardziej kategorycznie dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Polska Przyszłości.

Równie krytycznie ocenił decyzję wicepremiera Błaszczaka poseł Lewicy Maciej Gdula. "Rzecznik rządu mówi, że Polska jest bezpieczna. W tym samym czasie minister wysyła F-16, żeby eskortować piłkarzy. Czyli albo nie jest bezpiecznie albo Mariusz Błaszczak robi płytki PR na tragedii w Przewodowie. Tak czy inaczej ten rząd nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją" - napisał parlamentarzysta opozycji.

Nie wszyscy byli jednak przeciw. "Fajny gest z tymi F-16 dla polskich piłkarzy. Włosi tez tak zrobili w 2006. Co prawda wtedy kiedy wracali z Pucharem Świata, ale co tam ;)" - ocenił Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal + Sport.

"Czytam tweety oburzenia, że Błaszczak wywalił kasę na lot F-16 z reprezentacją Polski. Pytam zatem: a to nie jest tak, że piloci i F-16 i tak muszą polatać, więc teraz po prostu poleciały w kierunku, w którym lecieli piłkarze?" - napisał Patryk Słowik z Wirtualnej Polski, wskazując, że wojskowe samoloty i tak operują każdego dnia nad Polską.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
katarsamolotf-16
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1024)