Cios w Europę z Kataru. Mały arabski kraj szachuje cały kontynent
Jak podaje "Frankfurter Allgemeine Zeitung", ministr ds. energii Kataru i szef państwowej spółki naftowej QatarEnergy powiedział, że "wolny rynek jest zawsze najlepszym rozwiązaniem". Saad Al Kaabi uważa, że propozycje regulowania cen gazu ziemnego są "hipokryzją", gdyż dotychczas Europa sama popierała zasadę konkurencyjności.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" przekazał, powołując się na opublikowany w niedzielę przez agencję Bloomberg wywiad z katarskim ministrem ds. energii, że kraj nie rozumie propozycji Europy dotyczącej ograniczenia cen gazu ziemnego. Saad Al Kaabi podkreślił, że takie działania są wbrew dotychczasowej polityce Wspólnoty i określił je jako "hipokryzję".
- Ingerowanie w rynki byłoby sprzeczne z zasadami konkurencyjności, które Europa stosowała dotychczas wobec producentów - powiedział Saad Al Kaabi.
Szef Qatar Energy, państwowej spółki naftowej i największego producenta skroplonego gazu ziemnego na świecie podkreślił, że "wolny rynek jest zawsze najlepszym rozwiązaniem" i ten, kto zaoferuje wyższą kwotę otrzyma od kraju kontrakt na gaz.
Według Saad Al Kaabi ograniczenie cen gazu ziemnego i ingerowanie w rynek może spowodować, że niektórzy nabywcy w ogóle nie będą mieli szansy na dostawy surowca.
- Ograniczenie ceny gazu ziemnego zmniejszyłoby również zachęty do inwestowania w produkcję gazu i mogłoby pozbawić niektórych nabywców dostępu do dostaw. Konkurencyjni importerzy mogliby oferować towary, które wbrew ustaleniom trafiłyby do Europy, jeśli zaoferowaliby tylko jeden cent więcej - mówił Saad Al Kaabi.
Katarski minister uważa, że mroźna zima i brak stałych dostaw surowca z Rosji do Europy może skutkować problemami aż do 2025 roku.
Polityka Europy
W związku z kryzysem energetycznym Komisja Europejska chciałaby ustabilizować ceny gazu za pomocą "tymczasowego dynamicznego korytarza cenowego w transakcjach na gaz ziemny w celu natychmiastowego ograniczenia epizodów zawyżonych cen gazu", jak mówił w Brukseli w październiku Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej. Zmiany, według UE, mogłyby wejść w życie jeszcze w tym roku.
Pozostałe propozycje Komisji Europejskiej w ramach walki z wysokimi cenami, które zostały przedstawione 18 października to: wspólne zakupy gazu państw należących do Wspólnoty, ograniczanie zużycia i mechanizm alokacji gazu dla państw członkowskich dotkniętych niedoborem surowca.
"Czołem wielkiej kasie". Tyle zarobił Marsz Niepodległości Bąkiewicza. Wielka kwota
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski