Epidemia wśród zmobilizowanych Rosjan. Opublikowano zdjęcia

Niezależne rosyjskie media informują o złym stanie zdrowia rosyjskiej armii. Wśród zmobilizowanych na jednym z poligonów miała wybuchnąć epidemia "nieznanej choroby układu oddechowego".

Wojna w Ukrainie
Wojna w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Twitter
Sara Bounaoui

Niezależny rosyjski serwis informacyjny SOTA donosi, że wśród zmobilizowanych mężczyzn na poligonie Elanskii, 129 km na wschód od Jekaterynburga, doszło do masowego wybuchu nieznanej choroby układu oddechowego. Prawdopodobnie wśród żołnierzy panuje epidemia COVID-19.

Zmobilizowani Rosjanie w obwodzie swierdłowskim cierpią z powodu masowej epidemii chorób zakaźnych. Lekarze jednak nie są w stanie im pomóc - nie mają odpowiedniego sprzętu ani lekarstw. Medycy mają wysyłać prośby o zakup specjalnych stetoskopów, by móc badać i diagnozować chorych.

Wolontariusze zajmują się zbieraniem leków. Potrzebne są zarówno zwykłe środki na przeziębienie, jak i antybiotyki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmobilizowani stacjonują w przepełnionych budynkach, także warunki higieniczne pozostawiają wiele do życzenia. Prawdopodobnie to dwa główne powody wybuchu epidemii.

Władze Rosji nie reagują. Wcześniej na poligonie były wszy

Według ustaleń SOTA rosyjskie władze nie uznają i nie komentują chorób zmobilizowanych żołnierzy. Jednak to nie pierwsze tego typu doniesienia z tego poligonu. Na przełomie października i listopada pojawiły się wszy.

- Wszy mnie gryzą, jestem wykończony. Wszyscy chodzą, cały czas się drapiąc. Nie ma wystarczającej liczby miejsc do mycia, ponieważ obóz wojskowy nie był przeznaczony dla tak dużej liczby osób - relacjonował jeden z żołnierzy, cytowany przez portal.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Źródło: SOTA

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieepidemiamobilizacja wojska
Wybrane dla Ciebie