Trwa ładowanie...

Eksplozja w rosyjskiej fabryce amunicji. Dwie osoby nie żyją

W mieście Perm na Przeduralu doszło do eksplozji w zakładach produkujących amunicję. Kierownictwo potwierdziło, że zginęło dwóch pracowników, a jedna osoba została poważnie ranna.

W zakładach produkujących amunicję w Permie doszło do silnej eksplozji W zakładach produkujących amunicję w Permie doszło do silnej eksplozji Źródło: Twitter
d3krxgh
d3krxgh

"Doszło do zapalania się produkcji" - poinformowała agencja Interfax, cytując oficjalne informacje rosyjskiej inspekcji pracy. Władze potwierdziły śmierć dwóch pracowników zakładów.

Próbowali zataić informacje o eksplozji

O wybuchu, do którego doszło w niedzielę wieczorem, informował również portal Echo Permu, powołując się na świadków. Źródła we władzach przedsiębiorstwa twierdziły jednak, że "przeprowadzano planowe testy" i nie ma powodów do paniki.

Według Echa Permu, informacje i zdjęcia zaczęły pojawiać się w sieciach społecznościowych jeszcze w niedzielę wieczorem, lecz były usuwane.

Strategiczna fabryka w Rosji

W zakładach w Permie, które są ważnym przedsiębiorstwem kompleksu zbrojeniowego Rosji, produkowane są m.in. pociski do wyrzutni Grad i Smiercz, ładunki do rakiet manewrujących - podają rosyjskie media.

d3krxgh

Zobacz też: Sąsiad Ukrainy wyraźnie zaniepokojony. Rosja też im grozi?

Media: większość rannych rosyjskich żołnierzy umiera na froncie

Z najnowszych danych ukraińskich służb wynika, że od 24 lutego Rosjanie stracili na Ukrainie niemal 24 tys. żołnierzy. Dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk przekazał, że walczący z Ukraińcami rosyjscy żołnierze są zdania, że jeśli któryś z nich zostanie ranny, to najprawdopodobniej umrze na froncie.

"Wojskowi z Rosji nie uczestniczyli w kursach pierwszej pomocy, dlatego nie potrafią uratować ani siebie, ani swoich kolegów. Ich osobiste apteczki medyczne są wyposażone zgodnie z sowieckimi normami, zazwyczaj zawierają przeterminowane lekarstwa. Z tych powodów większość rannych żołnierzy szybko umiera, nie mogąc wydostać się z pola walki" - wyjaśnił Cymbaliuk na Facebooku.

d3krxgh

W jego ocenie, rosyjska armia cierpi też na deficyt wykwalifikowanego personelu medycznego. "Większość doświadczonych lekarzy przebywa w szpitalach polowych, do których żołnierze najczęściej nie są nawet dowożeni. W jednostkach bojowych brakuje pełnoetatowych medyków, a jeśli już tacy są, to nie wszyscy z nich posiadają niezbędne umiejętności. W celu rozwiązania tych problemów Rosjanie pilnie posyłają na Ukrainę przyszłych lekarzy, czyli studentów kończących naukę na kierunkach medycznych. Nie wpływa to jednak na poprawę sytuacji" - relacjonował ukraiński dziennikarz.

Przeczytaj również:

d3krxgh
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3krxgh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3krxgh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj